1 września  w centrum Berlina przed Bramą Brandenburską otwarto wystawę plenerową poświęconą agresji na Polskę w 1939 r. Ponieważ staram się na bieżąco śledzić enuncjacje prasowe gazet różnych kolorów i odcieni, stwierdziłem więc, że wydarzenie to nie zostało u nas odnotowane. A szkoda. Wystawa zorganizowana przez niemiecką Fundację Topografia Terroru (udostępnia ona również wystawę o powstaniu warszawskim) zasługuje nie tylko na zauważenie, lecz i na dłuższy komentarz.


Centrum Berlina. Ile raz przechodziliśmy wzdłuż alei Unter den Linden. Zrobienie sobie zdjęcie z Bramą Brandenburską w tle należy do stałych punktów programu zwiedzania miasta. Obserwowałem przemarsz kilku wycieczek. Przez chwilę można było się poczuć jak w wieży Babel. Wielość języków, różne generacje. Tak, Berlin jest wielką międzynarodową metropolią.

W bliskim sąsiedztwie Bramy Brandenburskiej, na Pariser Platz, otwarto niedawno kolejną wystawę plenerową. Nie dotyczy ona jakiegoś fragmentu dziejów Niemiec czy Berlina. Nie pokazuje się na niej miłego dla oka turysty tematu, który potwierdzałby jego przekonanie, że Berlin jest cool, jak choćby mody czy ładnych widoków. Wystawa, którą udostępniono 1 września 2014 r., właściwie może zepsuć nastrój pogodnego zwiedzania znanej metropolii. Zmusza  do zatrzymania, przeczytania podpisu pod zdjęciami. Wystawę poświęcono atakowi Niemiec na Polskę we wrześniu 1939 r.


Wystawy plenerowe mają to do siebie, że można je oglądać niezależnie od pory dnia, przy okazji spaceru, no i oczywiście bez ponoszenia kosztów. Organizatorzy muszą jednak spełnić kilka warunków. Pokazywane treści trzeba dalece zredukować. Na planie pierwszym są wielkoformatowe zdjęcia. To one mają przyciągnąć uwagę, zaintrygować przechodnia, aż w końcu zachęcić do zatrzymania się i zapoznania się wnikliwiej z zawartością wystawy.

Wystawa „Vernichtungskrieg in Polen“ (Wojna na wyniszczenie przeciw Polsce)
, którą firmuje prestiżowa Fundacją Topografia Terroru, składa się z 10 wielkoformatowych plansz. Autorami tekstów są prof. Günter Morsch i dr Katharina Steinberg. Teksty na planszach są po niemiecku i angielsku. Napaść na Polskę poprzedzono informacjami o zmianach w Niemczech w latach 30. W krótkiej formie przedstawiono główne etapy przejmowania władzy przez nazistów, następnie terror wobec  obywateli niemieckich. Zwrócono uwagę na podstawy polityki Hitlera i jego zwolenników. Następna plansza dotyczy militaryzacji i przygotowań do wojny, które rozpoczęto wkrótce po przejęciu władzy. Autorzy wystawy przypominają, że wkroczenie Wehrmachtu do Nadrenii było nie tylko złamaniem obowiązujących traktatów, lecz odbyło się przy całkowitej bierności państw zwycięskich I wojny światowej.


Polityce kolejnych „faktów dokonanych“, entuzjastycznie przyjmowanej przez Niemców, poświecono dwie kolejne plansze: „Od Monachium do Moskwy“ oraz „Droga do wojny“. Duże wrażenie robi mało znane zdjęcie wznoszących toast Stalina i osobistego fotografa Hitlera, Heinricha Hoffmanna po podpisaniu w Moskwie paktu Ribbentrop-Mołotow.  Kolejna plansza dotyczyprzygotowań do ataku na Polskę. Zwrócono tu uwagę na tworzenie list proskrypcyjnych, którymi objęto ponad 60 tys. nazwisk osób, które należało w pierwszej kolejności aresztować lub od razu zamordować. Przypomniano  poprzedzające wojnę akcje dywersyjne.


Atak na Polskę“ to kolejna plansza.  W krótkim tekście trafnie pokazano wybuch wojny i jej charakter:

1 września 1939 roku niemiecki Wehrmacht zaatakował Polskę. Od początku kampania w Polsce była wojną na wyniszczenie, w której naziści realizowali politykę antysemityzmu i rasizmu. Niemieckie wojska lotnicze wspierały postępującą piechotę i dywizje pancerne, bezlitośnie ostrzeliwując tereny zamieszkałe i kolumny uchodźców. Tysiące cywilów zginęło. Ostatnie polskie jednostki skapitulowały 6 października 1939 roku. 17 września 1939 roku Armia Czerwona wkroczyła do wschodniej Polski. Radzieckie jednostki wywiadu rozpoczęły masowe rozstrzeliwania ludności oraz przymusowe przesiedlenia“.


Sojusz z Moskwą ilustruje zdjęcie niemieckich i radzieckich oficerów rozmawiających 22 września 1939 r. na tle portretu Stalina. To ważny punkt wystawy, gdyż okres „współpracy“ w latach 1939-1941 między Hitlerem a Stalinem często pomijany jest w dyskusjach niemieckich. Ostatnim przykładem może być niedawno emitowany w telewizji polskiej i niemieckiej film pt. „Druga wojna światowa“. Mimo iż wyprodukowano ten film w kooprodukcji polsko-niemieckiej i w pierwszej części wspomniano o podpisaniu paktu Ribbentrop-Mołotow, o skutkach tego porozumienia, czyli o zajęciu Kresów, początku sowietyzacji, represjach wobec obywateli II RP, aż w końcu o zbrodniach, jak w Katyniu i innych miejscach, nie wspomniano praktycznie ani słowem. Przypomniała mi się wypowiedź jednego z niemieckich kolegów, członków komisji podręcznikowej polsko-niemieckiej. Na moje pytanie, dlaczego komisja w latach 70. XX wieku nie zajmowała się problemami relacji w trójkącie Polska-Niemcy-ZSRR w latach 1939-1941 odparł, że wykraczało to poza stosunki bilateralne. Wydaje się, że były też i inne powody, jak względy polityczne itd. Wprawdzie mamy dzisiaj inne czasy, a wszelkie obostrzenia polityczne należą do przeszłości, jednak pewne odpryski tego dogmatycznie pojmowanego bilateralnego myślenia pokutują do dzisiaj.


Dwie następne tablice poświęcono pierwszym miesiącom okupacji. W pierwszej z nich: „Prześladowanie i terror“ zwrócono uwagę na eksterminację polskich elit. „Niemieccy okupanci zamordowali na wcielonych do Rzeszy terenach dziesiątki tysięcy księży, profesorów, nauczycieli, dziennikarzy i burmistrzów, wielu zaś wywieziono do obozów koncentracyjnych. W Generalnym Gubernatorstwie, mordy miały miejsce w ramach tzw. ‚nadzwyczajnej akcji pacyfikacyjnej‘“. Na planszy zamieszczono m.in. zdjęcie z egzekucji polskich cywilów w Bochni 18 grudnia 1939 r., obraz Mieczysława Wątorskiego z 1958 r. o aresztowaniu profesorów i studentów Uniwersytetu Jagielońskiego. Podkreślono również tragiczny los polskich Żydów. Przesiedlenia, wypędzenia i masowe mordy kończą tą część wystawy, która bezpośrednio związana jest z genezą, wybuchem wojny oraz polityką okupacyjną. Każda z plansz jest zaopatrzona w cytat-motto. 


Wystawę kończy tablica poświęcona pamięci w Polsce i Niemczech. Jako ilustracji użyto zdjęcia klęczącego kanclerza RFN, Willy’ego Brandta przed Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie 7 grudnia 1970 r. Autorzy wystawy w krótkich zdaniach przypomnieli relacje polsko-niemieckie po 1945 r., a na ich tle problem zróżnicowanego podejścia do historii. Moim zdaniem można było tu bardziej podkreślić różnice. RFN stosunkowo późno postanowiła zmierzyć się z tym tematem, dopiero w ostatnich dziesięcioleciach częściej dyskutuje się tam o ofiarach i zniszczeniach na Wschodzie. W drugim państwie niemieckim, NRD, problem rozrachunku był ograniczony wyłącznie do wysiłków pojedynczych osób, nielicznych przedstawicieli Kościołów katolickiego i protestanckiego i opozycji.


Co rusz narzekając na niemiecka politykę historyczną, nie doceniamy chyba faktu, że ostatnio stosunkowo często i w różnych formach polska historia jest obecna za Odrą. Można nawet powiedzieć, że wychodzi wprost na ulice miasta. Warto też dodać, że nie jest to jedyny polski projekt w ostatnich działaniach Fundacji Topografia Terroru. Kilka tygodniu temu otwarto na terenie byłej głównej siedziby aparatu represji III Rzeszy, gestapo i SS, wystawę poświęconą powstaniu warszawskiemu. Wystawie towarzyszą dyskusje z udziałem polskich historyków. Pod koniec września odbędzie się debata pt. Polen unter zwei Diktaturen: Vom Hitler-Stalin-Pakt über den Warschauer Aufstand bis zum Sturz des Kommunismus (Polska w czasie dwóch dyktatur. Od paktu Ribbentrop-Mołotow przez powstanie warszawskie do upadku komunizmu). Dyskusja będzie tłumaczona symultanicznie. Organizatorzy spodziewają się dużej frekwencji.


Zob. także

Morsch Günter, Steinberg Katharina, Wojna wyniszczająca przeciw Polsce 1939. Wystawa „Stałej konferencji dyrektorów miejsc pamięci związanych z narodowym socjalizmem w obszarze Berlina“ z okazji 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej, tł. Barbara Kurowska, Berlin 2014, ss. 40 (katalog w języku polskim można otrzymać bezpłatnie zwracając się do koordynatorki projektu Sarah Breithoff na adres: Sarah Breithoff, Koordinierende Assistentin der Ständigen Konferenz der Leiter der NS-Gedenkorte im Berliner Raum, Stiftung Topographie des Terrors, Niederkirchnerstraße 8, 10963 Berlin, Tel: +49(0)30-254509-24, Fax: +49(0)30-254509-99, E-Mail: staendigekonferenz@orte-der-erinnerung.de)

 

O autorze

Krzysztof Ruchniewicz

professor of modern history, blogger - @blogihistoria and podcaster - @2hist1mikr. Personal opinion

Wstaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Krzysztof Ruchniewicz

professor of modern history, blogger - @blogihistoria and podcaster - @2hist1mikr. Personal opinion

Newsletter „blogihistoria”

Zamawiając bezpłatny newsletter, akceptuje Pan/Pani zasady opisane w Polityce prywatności. Wypisanie się z prenumeraty newslettera jest możliwe w każdej chwili.

Najnowsze publikacje

Więcej o mnie

Kontakt

Translate »