Kategoria

#blogihistoria

#

Pałace i ogrody

P

Jedną z popularnych atrakcji turystycznych Kotliny Jeleniogórskiej są liczne pałace i ogrody. Część z nich odrestaurowano w ostatnich kilkunastu latach dużym nakładem sił i środków, zadbano też o rewitalizację założeń ogrodowych i parkowych. Po raz pierwszy wybrane pałace zwiedziłem przed pięciu laty. Prace budowlane w niektórych z nich jeszcze trwały, inne były już gotowe i cieszyły oko, i żołądek (bardzo dobra kuchnia). Dzisiaj prace są już ukończone, goście mogą liczyć na luksusowe warunki do wypoczynku. Nie brak jednak obiektów czekających na lepsze czasy (być może nowego właściciela i inwestora?).
(więcej…)

Wzorcowa rewitalizacja. Pałac w Goszczu

W

W trakcie licznych wędrówek po Śląsku przyzwyczailiśmy się już do widoku zrujnowanych pałaców. Zdarza się, że ruiny te nie powstały w odległych stuleciach czy w wyniku ostatniej wojny. Do destrukcji doszło bowiem po 1989 r. Mury z pustyni otworami okiennymi, zawalonymi stropami, skryte za bujną roślinnością nie rzucają się już w oczy, choć były często świadkami ważnych wydarzeń historycznych i siedzibami wybitnych osobistości. Po niektórych nie został nawet ślad. Jedynymi dowodami ich istnienia pozostają stare mapy, przewodniki i różne materiały ikonograficzne (zdjęcia, kartki pocztowe i inne) zamieszczone w nostalgicznych polskich czy niemieckich albumach. O ruiny nikt się na ogół nie troszczy. Przecież na Dolnym Śląsku nie brak obiektów, które jeszcze jako tako wyglądają i mogłyby przyciągnąć uwagę nabywcy posiadającego odpowiednio gruby portfel. Czekają na kupców, którzy być może uratuje je przed zniszczeniem. A czy można uratować ruinę? Czy warto? Można i warto. Udało się to kilka lat temu w Żmigrodzie, teraz w Goszczu (wkrótce w Ząbkowicach Śląskich). Rewitalizacja pałacu w Goszczu i zabudowań pałacowych robi wrażenie. Ruiny nie tylko zabezpieczono przed dalszą destrukcją, ale i stworzono z nich atrakcję turystyczną. W należących do kompleksu pałacowo-ogrodowego budynkach stworzono przestrzeń dla działań kulturalnych i wypoczynku. (więcej…)

Koncert plenerowy z pałacem i busem w tle

K

Artyści sceny operetkowej dali wczoraj w Jelczu-Laskowicach piękny koncert. W repertuarze śpiewaków były fragmenty popularnych arii z oper i operetek. Przez ponad godzinę trawiasta polana przed XIX wiecznym pałacem (obecnie Urząd Miasta i Gminy) zamieniła się w salę koncertową na wolnym powietrzu. Koncert odbywał się na tle pałacu i … busu, który służył artystom jako polowa garderoba. Mieszkańcy pojawili się na koncercie tłumnie, szybko zajmując przygotowane krzesła i ławki. Wielu słuchaczy musiało się zadowolić wysłuchaniem popisów śpiewaków na stojąco. Wszyscy żywo reagowali i nie szczędzili oklasków. (więcej…)

O potrzebie opracowania jelczańsko-laskowickiej strategii polityki wobec historii

O

W ostatnim wydaniu „Gazety Powiatowej – Wiadomości Oławskich” red. Jerzy Kamiński opublikował bardzo ciekawy artykuł pt. „Mury Ośrodka Pracy Więźniów, czyli kryptonim „Obiekt 315””. Dotyczy on zapomnianego dzisiaj rozdziału historii powojennej, jakim było funkcjonowanie w Jelczu-Laskowicach w lat 50. XX wieku miejsca odosobnienia i pracy przymusowej. Poruszył przy tej okazji temat, którym interesuje się od wielu lat: obecności historii w przestrzeni miejskiej i obchodzenia się z nią. O istnieniu OPW nie informuje żadna tablica, mimo iż infrastruktura obozowa zachowała się bardzo dobrze, włącznie z różnymi zabudowaniami i murem, i wieżyczkami strażniczymi. Wprawdzie w bliskim sąsiedztwie kompleksu poobozowego znajduje się zespół szkół, jednak nic mi nie wiadomo o próbach upamiętnienia tego miejsca na cele edukacji historycznej. Powstaje więc pytanie, czy nie mógłby być to impuls, by opracować strategię polityki wobec historii Jelcza-Laskowic?
(więcej…)

Finał akcji

F

Kilka tygodni temu pisałem o rozpoczęciu prac nad uporządkowaniem dawnego ewangelickiego cmentarza w Grędzinie w pobliżu Jelcza-Laskowic. Na inicjatorów rzucili się „prawdziwi patrioci”, a jakże, wszak Śląsk tylko do Polski i Polaków należał. Niezrażeni jednak powszechnym dzisiaj hejtem wolontariusze dokończyli zadanie. Dzisiaj miałem okazję na zaproszenie sołtysa wsi uczestniczyć w otwarciu wystawy związanej z tymi działaniami. (więcej…)

Krzysztof Ruchniewicz

professor of modern history, blogger - @blogihistoria and podcaster - @2hist1mikr. Personal opinion

Newsletter „blogihistoria”

Zamawiając bezpłatny newsletter, akceptuje Pan/Pani zasady opisane w Polityce prywatności. Wypisanie się z prenumeraty newslettera jest możliwe w każdej chwili.

Najnowsze publikacje

Więcej o mnie

Kontakt

Translate »