Kategoria

#blogihistoria

#

Jak opowiadać historię o Niemcach w Polsce? Centrum Dokumentacyjno-Wystawiennicze Niemców w Polsce

J

Przed kilku laty w Radzionkowie na Górnym Śląsku z dużym zainteresowaniem zwiedziłem wystawę poświęconą deportacji Górnoślązaków w głąb ZSRR w 1945 roku. Wystawa zrobiła na mnie duże wrażenie. Przemyślane, trafnie dobrane materiały, dobrze połączone oryginalne artefakty z multimediami. Teraz w Opolu miałem okazję obejrzeć wystawę poświęcona Niemcom w Polsce, ich historii i aktualnej aktywności i położeniu. Jest ona eksponowana w Centrum Dokumentacyjno-Wystawienniczym Niemców w Polsce, które otwarto w 2022 roku. Wystawę warto zobaczyć. W sposób przystępny ukazuje zmienne losy ludności niemieckiej w polskim otoczeniu od średniowiecza po współczesność. Zrobiono to w sposób wyważony, wieloperspektywiczny i z zastosowaniem nowych technik, do których widz jest już przyzwyczajony. Ekspozycja dostosowana jest do różnych grup wiekowych, także dzieci i młodzieży. Dla nich przygotowano osobną ofertę dydaktyczną. Wizyta w Centrum znacząco może wzbogacić i urozmaicić lekcje historii. Dotyczy przy tym tematyki obecnej w debacie publicznej, co treściom historycznym przydaje aktualności.

(więcej…)

Chybiona próba. Medialne echa

C

Moja recenzja spotkała się z żywym przyjęciem. Redaktor „Gazety Powiatowej-Wiadomości Oławskie”, Jerzy Kamiński przedrukował ją i opatrzył komentarzem. Za jego zgodą wklejam ten materiał (poniżej). Proszę szczególnie zwrócić uwagę na komentarz w ramce. Ponadto red. Karolina Kozakiewicz z „Gazety Wyborczej” opublikowała artykuł pt. „Wszechpolak za rządowe pieniądze wydał książkę o nazistowskim obozie. Pominął żydowskich więźniów”. Od siebie w komentarzu dodam, że publikacja nie jest podręcznikiem ani materiałem uzupełniającym opracowanym dla uczniów i za takie nie może być w żadnym wypadku uważana. Można sobie jednak wyobrazić, że podczas spotkań autora w szkołach będzie ją rozdawać nauczycielom czy uczniom. Jestem ciekaw ich zdania, jak na razie nie spotkałem się z żadną wypowiedzią z ich strony w tej sprawie. (więcej…)

Chybiona próba. Uwagi na marginesie lektury publikacji Mateusza Kotasa pt. „Fünfteichen. Historia niemieckiego obozu pracy opowiedziana krwią”

C

Do pisania historii lokalnej nie wystarczy chęć szczera. By to robić dobrze, konieczne jest przygotowanie warsztatowe oraz znajomość stanu badań. Z dużym niepokojem obserwuję tendencję ostatnich lat. Pojawiają się kolejne publikacje, które wymagają krytycznej recenzji. I nie jest to polemika z autorem / autorami, lecz często męczące mierzenie się z brakiem warsztatu, błędami różnego rodzaju czy partactwem wydawniczym. Jedną z ostatnich publikacji tego typu, jest tomik Mateusza Kotasa. Zwykle zignorowałbym taką „publikację”, jednak autor szumnie zapowiedział jej udostępnienie w szkołach. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. I jak zwykle w przypadkach negatywnych recenzji, trzeba swoje stanowisko szczegółowo uzasadnić. (więcej…)

„(…)Wszystko zmyślone i mocno przesadzone”?

&

Przed kilkoma dniami minęła kolejna rocznica pierwszej zsyłki obywateli polskich w głąb ZSRR (10 lutego 1940 r.). W sumie w czterech falach deportacji wywieziono ok. 320 tys. osób. Jedną z rodzin, która doświadczyła zesłania na Syberię, byli Bazanowie z miasteczka Prużana na Polesiu: Bronisława i jej dwaj synowie: Czesław i Wiesław. Wywieziono ich w konsekwencji aresztowania ojca, Edwarda, tuż przed niemieckim atakiem na ZSRR. Czesław wrócił do kraju w mundurze berlingowca w 1944 r. Wiesław z matką dopiero dwa lata później w transporcie repatriacyjnym. Przeżyli zatem wojnę, podobnie jak ojciec. Nie było to dane najstarszemu z braci, Stanisławowi Bazanowi. Pod koniec II wojny światowej był więźniem AL Fünfteichen, filii obozu Gross-Rosen i zginął w „marszu śmierci”, ewakuacji obozu w ostatniej dekadzie stycznia 1945 r. Jeszcze wiele lat później jego rodzice szukali świadków tragicznej śmierci syna. (więcej…)

23 stycznia 1945. Wyzwolenie AL Fünfteichen

2

W czasie jednego ze spotkań na temat historii wojennej i powojennej Miłoszyc oraz w dyskusjach w mediach społecznościowych pojawiła się wątpliwość co do daty wyzwolenia AL Fünfteichen (obecnie Miłoszyce). Przytaczano różne argumenty. Postanowiłem rzecz sprawdzić w źródłach i literaturze przedmiotu. Poprosiłem także o pomoc mojego instytutowego kolegę, wybitnego specjalistę dziejów wojskowości, prof. Jerzego Maronia. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że brak jest argumentów za podważaniem przyjętej daty wyzwolenia obozu, czyli 23 stycznia 1945 roku. (więcej…)

Krzysztof Ruchniewicz

professor of modern history, blogger - @blogihistoria and podcaster - @2hist1mikr. Personal opinion

Newsletter „blogihistoria”

Zamawiając bezpłatny newsletter, akceptuje Pan/Pani zasady opisane w Polityce prywatności. Wypisanie się z prenumeraty newslettera jest możliwe w każdej chwili.

Najnowsze publikacje

Więcej o mnie

Kontakt

Translate »