Udostępniono kodeks etyki Polskiego Towarzystwa Historycznego (jest to wersja przekazana do dalszej dyskusji). Jest to fakt bez precedensu. Nie dysponowaliśmy wcześniej takim dokumentem. Jaką rolę ma pełnić? Na ile wiąże historyków i nauczycieli historii? I czy jest w ogóle potrzebny? (więcej…)
Zdalna uczelnia? (2020/21, 1)
Za dwa tygodnie rozpocznie się nowy rok akademicki. Pojawiły się zarządzenia władz uczelni o sposobie przeprowadzania zajęć. Na UWr będą one prowadzone w sposób stacjonarny, mieszany (hybrydowy) oraz zdalny. To duże wyzwanie dla każdego nauczyciela akademickiego. Czy wykorzystaliśmy okres wakacji do poprawienia jakości kształcenia? Jakie nowe propozycje zostaną wdrożone? Czy każdy pracownik rozpoczynający rok dysponuje odpowiednimi narzędziami do sprawnego przeprowadzenia zajęć?
Jak opowiadać o Wrześniu 1939 roku?
Pytanie to zadajemy sobie co roku. Choć minęły dziesiątki lat od wybuchu II wojny światowej, niedługo będziemy mówić o stuleciu tego wydarzenia, jest ono nadal zasadne. W ostatnich dniach poproszono mnie o różne wypowiedzi na ten temat. Pretekstem były bezsprzecznie zbliżająca się rocznica, ale też dyskusja nad tzw. Polendenkmal, pomnikiem w centrum Berlina upamiętniającym niemieckie zbrodnie na obywatelach Polski w czasie II wojny światowej. Trudności z realizacją tego projektu w ostatnich latach postawiły przed opinią publiczną pytania o stan wiedzy i pamięci o Wrześniu 1939 roku i II wojnie światowej w Niemczech. Mimo wielu krytycznych uwag pod adresem naszych zachodnich sąsiadów, które w Polsce chętnie się formułuje, wydaje się, że zainteresowane osoby nie mają większych problemów, by sięgnąć po ważne publikacje czy wartościowe dokumentacje filmowe. Doszedł do nich ostatnio ciekawy projekt, na który warto zwrócić uwagę.
(więcej…)
”Mieliście swój Sierpień, teraz my mamy nasz Sierpień”
Przypadkowe spotkanie. Grupa białoruskich studentów na wrocławskim rynku. Wyglądali trochę niepewnie, stali w milczeniu za zrobionym domowym sposobem transparentem. Nad nimi powiewała flaga z Pogonią. Gdy zauważyli, że ktoś robi im zdjęcie, ożywiali się. Chętnie pozowali, rozmawiali. Zamieniłem z nimi kilka zdań. Miałem wrażenie, że potrzebują, jak nigdy, naszego wsparcia i zainteresowania. Symbolem dla nich nadal był zryw Polaków w sierpniu 1980 roku. Odszedłem nieco skonsternowany, w mediach inna sierpniowa rocznica jest dzisiaj wałkowana. Czy jednak wydarzenie to wywiera taki wpływ na współczesną Polskę jak to sprzed czterdziestu lat? Nasza ”pokojowa rewolucja” ma chyba dość małe znaczenie dla rządzących, zafascynowanych okapami na Stadionie Narodowym. A czy Polacy o niej pamiętają? (więcej…)
Kamyki do mozaiki pamięci historycznej miasta i regionu
Włodarze miast czy samorządy w różny sposób traktują historię. Jedni uważają ją za zbędną, inni traktują ją jako ładny pretekst do organizacji kolejnego festynu czy odsłonięcia pamiątkowej tablicy, na szczęście są i tacy, którzy doceniają jej wagę i wykorzystują do umacniania lokalnej wspólnoty. Wnikliwe i pozbawione barier odwoływania się do przeszłości służy rozwojowi regionalizmu otwartego. Widoczne jest to zwłaszcza na terenach zróżnicowanych pod względem historycznym i narodowym. Oławę zaliczyć należy do tego trzeciego sposobu traktowania historii. Przekonałem się o tym zwiedzając ciekawą ekspozycją dziejów miasta i regionu w Izbie Muzealnej Ziemi Oławskiej. Nie jest to typowa ekspozycja, raczej mamy do czynienia z pojedynczymi kamykami, które połączone razem tworzą jednak dość spójny obraz przeszłości.