Coraz więcej bibliotek, archiwów, wydawnictw na świecie udostępnia zbiory na zasadach Open Access na czas trwania pandemii. Jest to ważny gest solidarności i ogromna pomoc. Z drugiej strony pokazuje stopień zaawansowania tych instytucji w udostępnieniu wersji elektronicznych. O ile problem wypożyczenia, zdalnego poszukiwanych materiałów nie stanowi dzisiaj większego problemu, o tyle odbywanie posiedzeń z udziałem wielu koleżanek i kolegów oraz głosowania nadal są wyzwaniem. Pisał o tym ostatnio trafnie dziekan WNHiP. Być może wkrótce i ten problem zostanie pokonany.
Internetowe peregrynacje (6)
Kolejne dni spędzam na odrabianiu zaległości. Internet wierny towarzysz… Zwłaszcza w dzisiejszych warunkach. Co rusz na Twitterze umieszczane są informacje o kolejnych, darmowych dostępach do zasobów bibliotecznych czy archiwalnych. Bardzo mi się ta akcja podoba (#closedbutopen). Tak mogłoby być zawsze! Z jednej strony traktuję to jako miły gest wobec nas wszystkich, z drugiej strony otwarty dostęp do zasobów popularyzuje je, zwraca jeszcze raz uwagę na bogactwo materiałów w sieci. A jak my jesteśmy przygotowani do sytuacji kryzysowej? Czy biblioteki udostępniają nam potrzebną literaturę na zajęcia w wersji elektronicznej? Na razie jest to pytanie retoryczne.
Alternatywne rozwiązania. Ps 1
Komunikacja zdalna z pracownikami i studentami działa bez zarzutu. Korzystam z dwóch możliwości. Jedną stworzyła moja uczelnia, drugą traktuję jako sprawdzającą się dobrze alternatywę. Do pakietu Office nie mogę się bowiem przekonać. Być może dlatego, że od kilku lat korzystam z innego systemu. Program MS Teams ma swoje zalety, jednak nie zawsze działa niezawodnie. Aplikacja Google Meet sprawdza się bez zarzutu, istnieje też wersja dla szkół wyższych. (więcej…)
Internetowe peregrynacje (5)
Zgłaszam się z małym poślizgiem. Zagrożenie epidemią dotyka wszystkich. Po załatwieniu bieżących spraw, mogę znów wrócić do pisania i lektur. W czasie wolnym uczyłem się składania filmów. Tylko z pozoru jest to odległa sprawa dla historyków. Tworzenie i składanie filmów stwarza nowe możliwości z docieraniem do szerszej grupy osób. Pierwsze efekty są dostępne już w necie. Inne czekają na zielone światło. W najbliższą sobotę internetowe peregrynację ukażą się zgodnie z harmonogramem.
(więcej…)
Alternatywne rozwiązanie. Usługa Meet w Google Suite
Jeśli narzędzia do komunikacji internetowej, jak MS Teams są rozgrzane do czerwoności i zawodzą, warto rozejrzeć się za alternatywnymi rozwiązaniami. Jednym z nich jest aplikacja Meet, która jest zintegrowane z Google Suite. Zwłaszcza teraz, gdy chcemy utrzymać kontakt ze studentami czy współpracownikami, skorzystanie z tego narzędzia może być bardzo przydatne. Po przejściu kilku etapów rejestracji, program obsługuje się intuicyjnie. Pierwsze dwa tygodnie są darmowe, potem trzeba się zdecydować na jedną z opcji abonamentu. Czy warto go wykupić?