W ostatnich dniach na nowo podjęto sprawę honorowych obywateli Wrocławia. Pretekstem była sprawa kard. Henryka Gulbinowicza oraz wpis na Facebooku byłego prezydenta miasta, obecnie radnego Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Stanisława Huskowskiego1. Wczoraj ukazał się artykuł w „Gazecie Wrocławskiej” Marcina Rybaka pt. „Hitler, Goebbels, Stalin… Honorowi obywatele Wrocławia? Wyjaśniamy”. Przywołane tam wypowiedzi byłego prezydenta Wrocławia, dzisiaj posła do PE, Bogdana Zdrojewskiego oraz dyrektora Muzeum Miejskiego we Wrocławiu, Macieja Łagiewskiego są nieścisłe i wymagają korekty. Nie zwrócono przy tym całkowicie uwagi na fakt, iż Polska przejmując tereny poniemieckie w wyniku uchwał poczdamskich nie jest następcą prawnym III Rzeszy, a tym samym ustanowiony przez tą ostatnią porządek prawny nie jest obowiązujący. (więcej…)
Przebudowa Europy
Co może być kluczem do zrozumienia XX wieku? Jak wyrazić złożoność tego stulecia? Czy rzeczywiście możliwe jest przezwyciężenie przeszłości, przebaczenie, wspólna budowa przyszłości? Na takie pytania stara się udzielić odpowiedzi wystawa „Kardinal Kominek. Unbekannter Gründungsvater Europas“ (Kardynał Kominek. Nieznany ojciec-założyciel Europy“), która jeszcze przez kilka dni będzie prezentowana w Berlinie. Wybrano cztery elementy symboliczne, które stanowią węzłowe punkty na osi narracji o XX wieku. Są to „Mein Kampf“ Adolfa Hitlera, popiersie Józefa Stalina, tekst listu biskupów polskich do niemieckich wraz z „biurkiem“ kardynała Kominka oraz mapa Europy z napisem: „Work in progress“. Między nimi rozpięta jest opowieść o wrocławskim kardynale, Bolesławie Kominku.
1945 – „gorzkie zwycięstwo“. Polska i wyzwolenie
Rok 1945 może być traktowany z polskiego punktu widzenia jako „gorzkie zwycięstwo“. Jednak nie należy zapominać o uwarunkowaniach, w jakich Polska się wtedy znalazła. Nie należy też zapominać, że okupacja niemiecka oznaczała konsekwentne parcie do biologicznej i kulturowej zagłady narodu. Nie jest więc rzeczą łatwą odpowiedzieć na pytanie, czy Polska wyszła z tego konfliktu wygrana czy przegrana. Historycy nie udzielają jednoznacznej, prostej odpowiedzi, lecz zestawiają bilans strat i dwuznacznych najczęściej zysków. Jakby go jednak nie oceniać, to właśnie 1945 r. ukształtował dzisiejszą Polskę: jej terytorium, ludności, ale i polityczne programy i idee. Poniżej zamieszczam polską wersję mojego lipskiego wystąpienia.
Jak uczy się w Rosji o II wojnie?
Jaką rolę pełni w dzisiejszej Rosji szkolne nauczanie o II wojnie? Jakie wątki się eksponuje? Ile godzin poświęca się w szkole na tę problematykę? Jaką rolę pełni tu polityka historyczna państwa? Jaka jest prywatna pamięć o wojnie? Na ten i inne tematy pisze w najnowszym wydaniu naukowego bloga „Public History Weekly. Blogjournal for History and Civic Education“ rosyjski historyk, Aleksander Chodniew. Pokusiłem się o komentarz do tego tekstu. Redakcja czasopisma zamieściła dzisiaj mój głos (tekst poniżej).
Postscriptum
Przed kilkoma dniami do Jałty wrócił Józef Stalin. To pierwszy jego pomnik odsłonięty od długich dziesięcioleci. Podobno pomysł pomnika wysunięto dziesięć lat temu, jednak wtedy pod wpływem protestów Tatarów i Ukraińców zarzucono go. W necie znalazłem krótki film z odsłonięcia monumentu. Obok spiżowego Stalina siedzą Franklin Delano Roosevelt i Winston Churchill, ale przecież wiadomo, kto wtedy i dziś rządzi na Krymie.
http://youtu.be/ewCLkPtH0NA
Zdjęcie: Odsłonięcie pomnika Wielkiej Trójki w Jałcie (2015)