Kategoria

#blogihistoria

#

Historia pewnej monety

H

Bardzo rzadko mi się zdarza tego typu szczęśliwy traf. Nie należę do osób, które coś znajdują, prędzej coś zgubię… (ileż razy szukałem po własnych śladach osłony od obiektywu, która złośliwie wysunęła się z kieszeni w spodniach). Ale dziś, podczas popołudniowego spaceru ku czci początku wakacji, na polnej drodze w pobliżu mojej wsi znalazłem… pół marki z 1906 roku. Moneta jest w zadziwiająco dobrym stanie. Oczywiście, postanowiłem sprawdzić jej wartość, zagłębiając się nieco w historie waluty i mennictwa niemieckiego w początkach XX wieku. (więcej…)

Tymczasowy pomnik w centrum Berlina

T

Dnia 16 czerwca w Berlinie w obecności przedstawicieli władz polskich i niemieckich odsłonięto tymczasowy pomnik poświęcony, jak głosi inskrypcja na tablicy, „polskim ofiarom nazizmu i ofiarom niemieckiej okupacji i terroru w Polsce 1939-1945”. Znajduje się w ścisłym centrum Berlina, na ruinach dawnej Opery Krolla w pobliżu Bundestagu. To pierwszy ważny krok do upamiętnienia polskich ofiar w przestrzeni publicznej stolicy Niemiec oraz do włączenia tej problematyki na stałe do niemieckiej kultury pamięci.
(więcej…)

Georg Drost (10.03.1933-12.05.2025), niemiecki przedsiębiorca, pasjonat historii, fotograf i filantrop

G

Deutsche Version weiter unten

Połączyły nas zainteresowanie historią Wrocławia i Dolnego Śląska, fotografią i losem zabytków, ale i przekonanie, że Polscy i Niemcy muszą się poznawać w życiu codziennym i po prostu zaprzyjaźniać.  Kilka tygodni temu w Monachium zmarł jeden z moich najstarszych niemieckich przyjaciół, Georg Drost (1933-2025), przedsiębiorca, wieloletni dyrektor zarządzający Moll GmbH & Co KG, a ponadto pasjonat historii, filantrop, darczyńca uczelni wrocławskich. Wrocławianin z urodzenia, wierny rodzinnemu miastu i jego dziedzictwu, niezależnie od politycznych koniunktur i społecznych nastrojów. (więcej…)

Ferkase lub kurczak w potrawce

F

To było popisowe danie mojej mamy. Przyrządzała je tylko w świąteczne dni. Zadania były podzielone. Tato wyciągał przedwojenną porcelanę z Ćmielowa, aranżował stół. Mama garnek z ryżem okładała gazetami i umieszczała go pod kołdrą w łóżku (by „dochodził”). Tato zabierał się do rozbioru mięsa ugotowanego kurczaka, mama starannie mieszała biały sos beszamelowy z rodzynkami. Skąd na wrocławskim stole ta kaszubska potrawa? Do Wrocławia po wojnie przywiozła przepis moja ciocia Helena. Danie jest pracochłonne. Od lat go nie jedliśmy. Dopiero prezent w postaci pięknie wydanej książki kucharskiej „Posmakuj Kartuz” spowodował, że wróciły smaki i wspomnienia z dzieciństwa, a z nimi chęć samodzielnego ugotowania potrawki.
(więcej…)

Potrzeba pamiętania?

P

W Wyszkach k. Bystrzycy Kłodzkiej urodził się poeta Robert Karger (1874-1946). Tematem swych utworów uczynił małą ojczyznę. Pisał w dialekcie kłodzkim, dzisiaj będącym właściwie martwy językiem, bardzo trudnym do zrozumienia. Był też redaktorem i wydawcą (wraz z Augustem Walzelem) popularnego kalendarza regionalnego „Guda Obend”. W internecie niewiele można znaleźć informacji na temat tego twórcy. Poza jednym czy dwoma wierszami niczego z jego twórczości nie przełożono na język polski. Mimo pewnego zainteresowania ludźmi pióra pochodzącymi z ziemi kłodzkiej, Karger pozostaje właściwie nieznany. Nikt niemal nie wie, że w Wyszkach zachował się jego rodzinny dom. Obecnie znajduje się on w opłakanym stanie. Od lat niezamieszkany, stoi przy drodze opuszczony i niszczeje w szybkim tempie. Jest sprawą nieodległego czasu, gdy najpierw zawali się dach, potem reszta domu. Czy obiekt ten mógłby być lokalnym miejscem pamięci?
(więcej…)

Krzysztof Ruchniewicz

professor of modern history, photographer - @blogifotografia, blogger - @blogihistoria and podcaster - @2hist1mikr. Personal opinion

Newsletter „blogihistoria”

Zamawiając bezpłatny newsletter, akceptuje Pan/Pani zasady opisane w Polityce prywatności. Wypisanie się z prenumeraty newslettera jest możliwe w każdej chwili.

Najnowsze publikacje

Więcej o mnie

Kontakt

Translate »