Tablicę łatwo przeoczyć. Umieszczono ją na ogrodzeniu przed dawnym klasztorem elżbietańskim przy ulicy Włodkowica we Wrocławiu. Miejsce wybrano nieprzypadkowo. W klasztorze w drugiej połowie lat 30. XX wieku odbywały się spotkania ekumeniczne kręgu dyskusyjnego „Una Sancta“, którego inicjatorem był stracony przez nazistów w 1944 roku, ks. Max Josef Metzger.
Niemiecka polityka historyczna par excellence
Wczoraj rozpoczęła się piąta edycja szkoły letniej, którą CSNE U. Wr. organizuje wraz z LMU w Monachium i Centrum Studiów Niemieckich (CIERA) w Paryżu. Tegoroczne spotkanie, zorganizowane tym razem w stolicy Bawarii, poświęciliśmy różnym koncepcjom Europy. Przed rokiem, gdy ustalaliśmy temat obrad szkoły, nie wiedzieliśmy, że będzie on tak aktualny. Wczoraj media doniosły o wznowieniu kontroli granicznych na południu Niemiec, w kierunku Dortmundu wyruszył pociąg z kolejnymi uciekinierami, a wewnątrz gremiów europejskich zaostrza się kryzys na tle przyjmowania uchodźców. W szkole uczestniczą młodzi ludzie z wielu krajów europejskich, a także z Azji i Ameryki Północnej. Dziś zwiedzaliśmy miejsce pamięci poświęcone grupie opozycji antyhitlerowskiej, Weisse Rose / Biała Róża. Prezentacja pracy tej placówki przyniosła nam wiele tematów do dyskusji o niemieckiej polityce historycznej.
Polska lekcja historii
W Berlinie 8 lipca 2015 r. na zaproszenie Fundacji Adenauera prezydent RP, Bronisław Komorowski, wygłosił odczyt pt. „Ruch oporu w Europie w XX wieku. Spuścizna, zobowiązanie i wyzwanie“. Wysłuchała go m. in. licznie zebrana młodzież z Polski i Niemiec. Było to wystąpienie o Europie, jej złożonej i bolesnej historii oraz budowaniu pokoju i walce o wolność po 1945 r. Kilka dni przed berlińskim wystąpieniem w prawicowych mediach w Polsce odezwały się głosy krytykujące udział prezydenta w berlińskim spotkaniu. Także samo przemówienie prezydenta wywołało wręcz oburzenie części komentatorów. Na ile słuszne i potrzebne, każdy może sprawdzić. W necie dostępny jest bowiem zapis całego wystąpienia.
„Park historyczny” w centrum Berlina
Czy ktoś z Czytelników podczas pobytów w Berlinie zwiedził „park historyczny byłego więzienia w Moabicie„, znajdujący się w centrum Berlina? Przyznaję samokrytycznie, że dotąd nie zwrócił on mojej uwagi. Aż do niedawna. Ostatnio miałem kilka godzin między jednym a drugim pociągiem, postanowiłem się trochę przejść po okolicy Hauptbahnhof. Niby po tylu latach centrum Berlina się zna niemal jak własną kieszeń, ale… Tym razem nie wybrałem swej tradycyjnej drogi w kierunku Reichstagu, czy Bramy Brandenburskiej, lecz wybrałem się w przeciwnym kierunku. Po przekroczeniu ruchliwej ulicy (Invalidenstrasse), natrafiłem na wejście do „historycznego parku„, dawnego więzienia w Moabicie, znanego także z historii Polski. Przed kilku laty obiekt zamieniono w rodzaj muzeum.