Na blogu zamieszczam od czasu do czasu różne próby uporządkowania spraw, z którymi jesteśmy konfrontowani jako użytkownicy internetu. Kilka lat temu zwróciłem uwagę m. in. na netykietę. Przed nowymi wyzwaniami stanęliśmy w okresie pandemii. Koleżanki i koledzy z Wydziału Nauk Społecznych UWr. opracowali „Kodeks dobrych praktyk przy zdalnej pracy i studiowania zdalnego”. Pomaga on w sposób wyraźny oddzielić sferę prywatną od zawodowej. Zwraca też uwagę na kulturę komunikacji, do której wykorzystujemy obecnie głównie internet. (więcej…)
Groby i pamięć
1 listopada myślami jesteśmy z naszymi zmarłymi, krewnymi, przyjaciółmi, znajomymi. Odwiedzamy ich groby, spotykamy się z rodziną i wspominamy. Część z nas odbywa także te wyjątkowe doroczne wędrówki, w czasie których zatrzymujemy się przy różnych mogiłach, czytamy napisy nagrobne osób nam nieznanych, a jednak jakoś bliskich, rekonstruujemy w myślach ich losy. Tradycją Uniwersytetu Wrocławskiego stało się zapalanie symbolicznego znicza na grobach osób związanych z naszą Alma Mater. Pieczę nad akcją od trzech lat sprawuje Uniwersytecki komitet ds. opieki nad grobami osób zasłużonych dla UWr, a o sprawne jej przeprowadzenie dba Kamilla Jasińska. Uruchomiono stronę internetową, a w tym roku opublikowano też Przewodnik po cmentarzu św. Wawrzyńca, na którym spoczywa wielu pracowników naszej uczelni.
Profesor z Lennéstrasse. Hans-Adolf Jacobsen (1925-2016)
Ponad dziesięć lat temu, na zaproszenie ówczesnej konsul RP w Kolonii uczestniczyłem w Bonn w debacie na tamtejszym uniwersytecie. Po dyskusji zaproszono nas na kolację z udziałem różnych znaczących osobistości ze świata nauki i polityki. Obecny był m. in. emerytowany profesor bońskiej uczelni, znany i ceniony politolog i historyk, Hans-Adolf Jacobsen. Toczyliśmy bardzo ciekawe rozmowy. W ten poniedziałek, w wieku 91 lat Profesor Jacobsen zmarł. Przez wiele dekad interesował się sprawami polskimi, intensywnie współpracował z wieloma polskimi kolegami, za swoje badania i zaangażowanie otrzymał najwyższe polskie odznaczenia.
Kuracja odmładzająca
Podobne uczucie można mieć, gdy schudło się kilka kilogramów i popracowało nad sylwetką i promiennym uśmiechem. Najpierw trudno wziąć się do dzieła, a potem przy nim wytrwać. Potrzebna jest konsekwencja i potem determinacja, by „trzymać wagę“. Wreszcie stare „ciuchy“ rzucamy w kąt, czas na nową garderobę i odmieniony wygląd. Zaczynamy robić wrażenie… Takie właśnie skojarzenia, przepraszam czytelników za ich przyziemność, sobie snułem, gdy z zadartą głową oglądałem wyremontowaną część Auli Leopoldyńskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Do użytku oddano tzw.podium, w którym od kilku miesięcy trwały prace konserwatorskie. Posągi władców i symbolicznych postaci przestały razić przykurzoną gipsowością i znów zaczęły przyciągać uwagę. Malowidła barokowe na ścianach i suficie czarują ferią barw. Jaka szkoda, że reszta sali musi nadal czekać na renowację.