W debacie na temat przyszłego pomnika w Berlinie (Polen-Denkmal) pojawił się projekt nazywany kompromisowym. Zakłada on m.in. wprowadzenie do mapy stolicy Niemiec placu 1 września 1939 r. Trochę zaskakuje, że w komentarzach akurat ten punkt propozycji przeszedł bez echa. Data jak najbardziej historyczna. Tylko czy nadaje się na nazwę topograficzną? Jakie skojarzenia może z sobą nieść? (więcej…)
Prezydent Gauck w Babim Jarze
Podczas rocznicowych obchodów pamięci ofiar niemieckiego mordu na Żydach w Babim Jarze (dzisiaj część Kijowa) prezydent RFN, Joachim Gauck, wygłosił przemówienie, które wykroczyło poza standardową mowę polityka. Polskie media, tyle ostatnio poświęcające miejsca II wojnie, jej zbrodniom, pamięci i rozliczeniom, nie poświeciły temu wystąpieniu ani odrobiny uwagi. Szkoda. W centrum przemówienia znalazła się niemiecka wina oraz odpowiedzialność, która trwa ponad generacjami. Słowa Gaucka zasługują na baczniejszą uwagę. Stoją w sprzeczności z chętnie powtarzanymi powierzchownymi opiniami o niemieckim postrzeganiu przeszłości i o braku zrozumienia dla Europy Wschodniej, zwłaszcza Ukrainy.
Rekolekcje ze stosunków polsko-niemieckich
W relacjach polsko-niemieckich pojawiło się w ostatnich miesiącach wiele poważnych znaków zapytania. Znaleźć na nie odpowiedź, wyjaśnić różnice, przyczyny problemów próbują przede wszystkim dziennikarze. Nie ma chyba dnia, by w prasie polskiej czy niemieckiej nie ukazał się jakiś tekst o kraju sąsiada. Oczywiście, są one różnej jakości. Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej podjęła się wstępnego podsumowania dotychczasowej debaty medialnej w relacjach polsko-niemieckich. O głos poproszono dziennikarzy polskich i niemieckich pracujących w Polsce. W necie dostępny jest zapis całej debaty. Te ponad dwie godziny dyskusji podziałały na mnie jak wysłuchanie swego rodzaju rekolekcji z relacji polsko-niemieckich.