Tag

Robotnicy przymusowi

R

Praca u podstaw

P

Sprawy polsko-niemieckie w mediach pojawiają się właściwie tylko w kontekście sporu, nieporozumień i kolidujących interesów. W przekazie dominują sprawy bieżące, czasem podlane historycznym sosem (wojna). Najczęściej dziennikarze podejmują tematy, które zalicza się do tzw. „rewolwerowych“. Liczy się news, najlepiej, by był do tego prowokujący, zaskakujący, bo za nim idzie klikalność. Informacje o codzienności relacji polsko-niemieckich nie przedzierają się zbyt często do opinii publicznej, a przecież wielokrotnie mogłyby zaprzeczyć obwieszczanym w różnych mediach ocenom i opiniom, które formułowane są z rzekomo szerszej i wnikliwszej perspektywy. W ten sposób powstają dwa równoległe światy: jeden, nazwijmy go umownie, polityczno-wirtualny, oraz codzienny, w którym w realnej sytuacji spotykają się przedstawiciele obu społeczeństw. Nawiązany kontakt wiedzie obie strony nie tylko do poznania się, ale i do wspólnego rozwiązania szeregu problemów. To jest prawdziwa miara stanu stosunków między naszymi narodami, w każdym razie nie mniej ważna niż śledzenie postaw i czynów elit politycznych.

(więcej…)

„Zawsze chciałem pomagać najsłabszym i bezbronnym”

Zgorzelec / Görlitz powitał nas piękną pogodą. W programie mieliśmy kilka punktów. Zwiedzanie Schlesisches Museum, Oberlausitzische Bibliothek der Wissenschaften, Muzeum Łużyckiego, Domu Kultury i krzyża pokutnego w pobliżu kościoła św. Bonifacego. Odbyliśmy rozmowy z dyrektorami tych placówek, mogliśmy z „pierwszej” ręki dowiedzieć się o powstaniu, działalności i finansowaniu tych ważnych dla pogranicza polsko-niemieckiego instytucji. Sądzę, że wielu moim czytelnikom większość tych miejsc jest znana. Dwa ostatnie wymagają jednak przybliżenia.

(więcej…)

Podniebne muzeum

P

Niemcy są coraz bardziej popularnym celem krótkich wypadów. Polacy odwiedzają je na różne sposoby. Organizowane są wyjazdy przez biura podróży, sporo osób udaje się na „własną rękę“. Podróżowanie po Niemczech nie jest już tak kosztowne jak przed laty. Ceny zbliżone są do polskich, oferta bogata i zróżnicowana. Ostatnio odwiedziłem przyjaciół w Dessau. Miasto i region, Saksonia-Anhalt, obfitują w liczne zabytki, które koniecznie trzeba zobaczyć. Dessau wielu wiąże z Bauhausem, ikoną designu. Miłośnicy natury pamiętają o pięknych ogrodach w pobliskim Wörlitz. Dessau kojarzę także z serią zdjęć, które wykonał jeden z francuskich mistrzów aparatu, Henri Cartier-Bresson. Pokazywały one robotników przymusowych w zakładach Junkersa, którzy krótko po wyzwoleniu asystowali przy przesłuchaniu szpicla gestapo. Dzisiaj po wielkich zakładach Junkersa niewiele pozostało, w 1945 r. zostały zniszczone w trakcie dywanowych nalotów. W jednej z hal produkcyjnych otwarto w 2001 roku muzeum techniki, które warto zwiedzić przy okazji pobytu w Dessau.

(więcej…)

Dylematy Drezna. 70 rocznica zbombardowania miasta

D

Nie ma w Niemczech miasta, które tak wyraźnie żyłoby w cieniu wydarzeń sprzed 70 lat. Ich rocznica wywoływała (i nadal wywołuje) ogromne emocje. Tutaj, jak chyba nigdzie indziej, granica między „byciem sprawcą“ a „ofiarą“ jest bardzo płynna. Wszystko jednak wskazuje, że w tym roku rocznica wielkich bombardowań Drezna, będzie obchodzona inaczej i nie zdominują jej demonstracje neonazistów. Odbędą się rozmowy ze świadkami wydarzeń, będą składane kwiaty w miejscu deportacji Żydów na dworcu towarowym (Güterbahnhof Dresden-Neustadt). Muzeum wojny przygotowano czasową wystawę poświęconą literackim próbom ukazania tragedii miasta i jego mieszkańców. W „Panozowni“ (Panometer) można zobaczyć panoramę Drezna w 1945 r. Centralne uroczystości odbędą się dzisiaj we Frauenkirche z udziałem prezydenta Joachima Gaucka. O godzinie 17.00 rozpocznie się formowanie – jak co roku – „żywego łańcucha” wokół starego miasta. O godz. 21.45 odezwą się drezdeńskie dzwony. Instrumentalne traktowanie drezdeńskiego dramatu było w przeszłości, ale i dziś bardzo łatwe. Trzeba jednak zauważyć przemyślane i konsekwentne dążenie, by rocznica zburzenia miasta ukazana była w kontekście historycznym i powiązana z wydarzeniami w mieście po 1933 r.

(więcej…)

Wysiedlenie Niemców. Jeszcze jedna książka

W

Literatura na temat wysiedleń Niemców jest ogromna. Dysponujemy wyborami źródeł, obejmującymi dokumenty urzędowe, jak i wspomnienia, monografiami o charakterze syntetycznym, jak i w ujęciu regionalnym. Pojawiły się także pozycje popularnonaukowe, a wątki dotyczące losy Niemów pojawiły się w literaturze pięknej, filmie. Mogę zaryzykować stwierdzenie, że nie ma dzisiaj monografii poświęconej dziejom miejscowości Polski Zachodniej i Północnej, w której by nie uwzględniono i tych zagadnień. Jest to więc problem, którym współczesna historiografia polska zajmowała się bardzo intensywnie. Czy jednak już nic nie ma tu do dodania? Do księgarni dotarła właśnie książka dyplomaty, prawnika Jerzego Kranza pt. Wysiedlenie ludności niemieckich w wyniku II wojny światowej: krzywda czy bezprawie? Ta niewielka objętościowo książka stanowi ciekawe podsumowanie polskich zainteresowań tą problematyką, jak i debat polsko-niemieckich. W  sposób wyraźny artykułuje polski punkt widzenia.

(więcej…)

Krzysztof Ruchniewicz

professor of modern history, blogger - @blogihistoria and podcaster - @2hist1mikr. Personal opinion

Newsletter „blogihistoria”

Zamawiając bezpłatny newsletter, akceptuje Pan/Pani zasady opisane w Polityce prywatności. Wypisanie się z prenumeraty newslettera jest możliwe w każdej chwili.

Najnowsze publikacje

Więcej o mnie

Kontakt

Translate »