Tag

Public History

P

Przebudowa Europy

P

Co może być kluczem do zrozumienia XX wieku? Jak wyrazić złożoność tego stulecia? Czy rzeczywiście możliwe jest przezwyciężenie przeszłości, przebaczenie, wspólna budowa przyszłości? Na takie pytania stara się udzielić odpowiedzi wystawa „Kardinal Kominek. Unbekannter Gründungsvater Europas“ (Kardynał Kominek. Nieznany ojciec-założyciel Europy“), która jeszcze przez kilka dni będzie prezentowana w Berlinie. Wybrano cztery elementy symboliczne, które stanowią węzłowe punkty na osi narracji o XX wieku. Są to „Mein Kampf“ Adolfa Hitlera, popiersie Józefa Stalina, tekst listu biskupów polskich do niemieckich wraz z „biurkiem“ kardynała Kominka oraz mapa Europy z napisem: „Work in progress“. Między nimi rozpięta jest opowieść o wrocławskim kardynale, Bolesławie Kominku.

(więcej…)

„Czy media nie mają teraz innych zmartwień?”

&

Pytanie to postawiła posłanka CDU, Erika Steinbach tuż przed telewizyjnym reportażem, którego tematem było zdjęcie podane przez nią kilka tygodni temu na twitterze. Zdradziła przy tym poirytowanie obrotem sprawy, którego całkiem nie przewidziała. Z satyrycznego w jej opinii komentarza zrobiła się bowiem niezła awantura. Dziennikarz Fiete Stegers sprawdził, skąd pochodziło owo zdjęcie. Dotarł do jego autorów, nawiązał również kontakt z kierowniczką sierocińca w Indiach, w którym fotografię wykonano. Wyniki dziennikarskiego śledztwa wiele mówią o manipulacjach i intrumentalizacjach, jakich obecnie z łatwością można dokonywać dzięki możliwościom technicznym oferowanym przez każdy smartphon.

(więcej…)

Moralne zwycięstwa

M

Dobrych kilka lat temu Andrzej Mleczko stworzył karykaturę, która odnosiła się do jednej – spośród wielu – naszych nieco irracjonalnych skłonności, dla postronnych raczej niezrozumiałych. Oto z pola walki ucieka dwóch rycerzy. Za nimi grad strzał. Jeden ze szlachetnie podających tyłu mówi w niejakiej desperacji do towarzysza (w tzw. dymku komiksowym): Mam już dosyć tych cholernych moralnych zwycięstw! Dzielny woj, na którego wojenna Fortunna ani spojrzeć łaskawie nie chciała, miał może i po dziurki w nosie tego doświadczenia, ale czy jego stanowisko podziela/ła reszta narodu? Kiedy pierwszy raz zobaczyłem ten rysunek, odniosłem go do czegoś minionego. Stałe nabożeństwo do narodowych klęsk wydawało się wtedy nieco już przemijającą formą okazywania patriotyzmu. Jednak teraz mamy – takie jest moje wrażenie – nawrót do rozpamiętywania moralnych zwycięstw, czyli klęsk, porażek, tragedii i dramatów. Znów wychodzi na to, że to jest jedyna szlachetna wiktoria, jaką należy cenić. Im gorzej, im więcej zniszczeń, trupów, tym właściwie lepiej, szlachetniej, wspanialej… O czym to może świadczyć? Jak tłumaczyć taki powrót historii afirmatywnej, gdy raczej trzeźwego namysłu trzeba, a nie bałwochwalstwa? Przypadek, czasowa moda, a może powrót naszych polskich upiorów?

(więcej…)

Skutki podaj dalej

S

Pod koniec lutego w sieci zawrzało. Powodem był jeden z tweetów znanej w Polsce posłanki do Bundestagu, byłej przewodniczącej Związku Wypędzonych, a obecnie rzeczniczki ds praw człowieka frakcji CDU/CSU, Eriki Steinbach. Ponad 10 tys. osób przekazało go dalej, ponad 2 tys. zaznaczyło „podoba mi się“. Wkrótce dyskusja przeniosła się do publicznych mediów. Nie ma w Niemczech chyba żadnej gazety czy innego medium, które nie ustosunkowałoby się do tego „ćwierknięcia”. Jedna z komentatorek scharakteryzowała go krótko: odrażający, rasistowski, podżegający. Do krytyki przyłączyli się też politycy, także z szeregów partyjnych Steinbach. Dzisiaj w necie znalazłem także rysunkową odpowiedź. Wykpienie to w końcu jedna z bardziej przydatnych metod reakcji.

(więcej…)

Wyblakłe litery

W

Zajrzałem do kalendarza. Przed rokiem zwiedziłem w Muzeum Współczesnym wystawę poświęconą szukaniu klucza do zrozumienia Wrocławia. Wystawa nosiła wymowny tytuł: Niemcy nie przyszli. Pokazano na niej prace współczesnych polskich artystów, którzy w różny sposób zmagali się z tytułowym tematem. Do moich rąk trafił dziś starannie wydany katalog, który pozwala przypomnieć wrażenia z wystawy i raz jeszcze zastanowić się nad jej przesłaniem.

(więcej…)

Krzysztof Ruchniewicz

professor of modern history, photographer - @blogifotografia, blogger - @blogihistoria and podcaster - @2hist1mikr. Personal opinion

Newsletter „blogihistoria”

Zamawiając bezpłatny newsletter, akceptuje Pan/Pani zasady opisane w Polityce prywatności. Wypisanie się z prenumeraty newslettera jest możliwe w każdej chwili.

Najnowsze publikacje

Więcej o mnie

Kontakt

Translate »