We Wrocławiu w Muzeum Architektury prezentowana jest wystawa pt. „1918-2018: stulecie niepodległości. Polska – światu“. Autorem koncepcji jest znany filozof i historyk, prof. Krzysztof Pomian. W centrum ekspozycji umieścił on biografie wybitnych Polaków. Poprzez ich dokonania pokazany ma być polski wkład w rozwój cywilizacji na przestrzeni ostatniego stulecia. Elementem łączącym biograficzne opowieści jest oś czasu. Uzupełnieniem są różne przedmioty, które były związane z tymi osobami. Wystawę, na której nie brak ciekawych elementów, opuściłem jednak z mieszanymi uczuciami. Zawiera wprawdzie mnóstwo informacji (czasem aż za dużo…), ale sposób ich prezentacji nie odpowiada dzisiejszym wymogom i oczekiwaniom zwiedzającego, tak ucznia, jak i osoby w sile wieku. (więcej…)
Przebudowa Europy
Co może być kluczem do zrozumienia XX wieku? Jak wyrazić złożoność tego stulecia? Czy rzeczywiście możliwe jest przezwyciężenie przeszłości, przebaczenie, wspólna budowa przyszłości? Na takie pytania stara się udzielić odpowiedzi wystawa „Kardinal Kominek. Unbekannter Gründungsvater Europas“ (Kardynał Kominek. Nieznany ojciec-założyciel Europy“), która jeszcze przez kilka dni będzie prezentowana w Berlinie. Wybrano cztery elementy symboliczne, które stanowią węzłowe punkty na osi narracji o XX wieku. Są to „Mein Kampf“ Adolfa Hitlera, popiersie Józefa Stalina, tekst listu biskupów polskich do niemieckich wraz z „biurkiem“ kardynała Kominka oraz mapa Europy z napisem: „Work in progress“. Między nimi rozpięta jest opowieść o wrocławskim kardynale, Bolesławie Kominku.
Apel z Blois
W ostatnich latach pojawiły się inicjatywy wprowadzania tzw. ustaw pamięciowych. Dotyczą one wydarzeń historycznych, a właściwie ich interpretacji, które mają być zgodne z założeniami ustawodawcy. Jako sankcje stosuje się kary finansowe, a nawet pozbawienie wolności. Czynią tak współczesne państwa demokratyczne, jak i nie-demokratyczne. Działania tych ostatnich dziwić nie muszą. Są one formą obrony państwa przed używaniem określeń, sformułowań nawiązujących do niewygodnej, kontrowersyjnej przeszłości, w jakimś zakresie szkodzącej współczesnym reżymom. Ustanawia się więc je w celu wzmocnienia państwowej propagandy. W społeczeństwach demokratycznych są one jednak przede wszystkim wyrazem klęski działań edukacyjnych i braku zaufania do krytycznej opinii publicznej tak krajowej, jak i zagranicznej.