Nie ma chyba dnia, by któryś z naszych polityków nie wystrzelił w medialną przestrzeń swoich złotych myśli. Problem zresztą nie tyle w ilości tych enuncjacji, ale przede wszystkim w ich jakości. Można odnieść wrażenie, że przestały dzisiaj obowiązywać jakiekolwiek reguły w tym zakresie. A jeszcze nie tak dawno, „palnięcie“ czegoś wywoływało zażenowanie otoczenia i zawstydzenie delikwenta… Inspiracją do sporządzenia „oślej ławki za 2017 r.“ był tekst pisarza Jacka Dehnela. Z pomocą internautów wybrałem 11 wypowiedzi. Do wczoraj można było głosować na faworyta. Wyniki naszej zabawy nie zaskakują.
(więcej…)
„Nieformalny ambasador”. Hansjakob Stehle (1927-2015)
Byli nieformalnymi ambasadorami RFN w Polsce. Dziennikarze, bo o nich mowa, odegrali w relacjach polsko-niemieckich znaczącą rolę. Długie lata przed nawiązaniem stosunków dyplomatycznych między obu państwami pełnili funkcję ważnych pośredników. Dzięki ich wiedzy, kontaktom, zaangażowaniu mimo wszystkich ograniczeń udawało się wymieniać informację, docierać do wybranych osób z kręgów władzy. Na początku lutego zmarł Hansjakob Stehle. Był on – obok pracującego dla „Die Welt”, Ludwika Zimmerera, pierwszym akredytowanym w Polsce dziennikarzem z RFN. Początkowo był związany z dziennikiem „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, potem tygodnikiem „Die Zeit”. Przez lata pobytu w Polsce poznał nasz kraj bardzo dobrze, nawiązał wiele ważnych znajomości. Dał temu wyraz w publikacjach prasowych, lecz także książkowych. Warto przypomnieć najważniejsze etapy jego życia oraz wybrane publikacje.