Na trasie Jelcz-Laskowice – Wrocław znajduje się wieś Ratowice. W jej pobliżu w czasie wojny działał wychowawczy obóz pracy. Na terenie obozu grzebano zmarłych więźniów. Dzisiaj w tym miejscu stoi pomnik. Znaczenie symboliczne tego miejsca ulega poszerzeniu. Kilku lat temu postawiono krzyż upamiętniający Polaka zamordowanego przez NKWD w Charkowie. Miejsce wymaga jednak pilnego uporządkowania. Wichury ostatnich tygodni uszkodziły pobliskie drzewa, nadłamane gałęzie mogą spaść na pomnik lub go odwiedzających.
Drugie życie obozu
AL Fünfteichen (obecnie Miłoszyce) na Dolnym Śląsku posiada złożoną historię. Uwaga badaczy oraz pasjonatów historii skoncentrowała się na losach wojennych tej największej filii KZ Gross Rosen. W związku z rocznicą wyzwolenia obozu przez Armię Czerwoną 23 stycznia 1945 r. grupa lokalnych miłośników historii (Lokalna Grupa Zwiadowców Historii) przygotowała instalację w dawnym miejscu obozu. W przestrzeni publicznej pojawiło się nowe miejsce pamięci, obok już istniejących pomników w Miłoszycach i Jelczu-Laskowicach stanowi ważną część dbania o pamięć. Natomiast nieznana jest historia powojenna byłego obozu pracy. Przez kilka lat był wykorzystywany przez ZSRR jako obóz jeniecki dla niemieckich żołnierzy. W trakcie kwerendy trafiłem na ciekawe wspomnienia jednego z nich, Petera Bannerta. Przetłumaczyłem odpowiedni fragment.
Zapomniany obóz odkryty na nowo
23 stycznia, w dzień wyzwolenia AL Fünfteichen (obecnie Miłoszyce na Dolnym Śląsku) przez Armię Czerwoną odsłonięto w miejscu, gdzie wcześniej znajdował się obóz, instalację upamiętniającą jego ofiary. Inicjatorem jest Lokalna Grupa Zwiadowców Historii. O obozie i jego upamiętnieniu pisałem już przed czterema laty. Udostępniona właśnie instalacja została profesjonalnie przygotowana. Składa się z informacji o miejscu oraz wizualizacji obozu pracy. (więcej…)