Aktualne informacje o poziomie czytelnictwa w Polsce zbiegły się z pierwszą rocznicą śmierci, “wędrowca między kulturą polską i niemiecką”, wybitnego tłumacza Karla Dedeciusa. Na przekór przygnębiającym doniesieniom o zakorzenionej chyba już niechęci Polaków do lektury sięgnąłem po zbiór jego esejów pt. Polen und Deutsche. Botschaft der Bücher (Polacy i Niemcy. Przesłanie książek). To rzecz sprzed 45 lat. Książkę wydał bowiem Carl Hanser Verlag w Monachium w 1971 r. Upływ czasu nie osłabił jednak głównej idei publikacji. Lektura tytułowego eseju skłania na nowo do refleksji na temat stanu wymiany kulturalnej między Polską a Niemcami, szczególnie na polu kontaktów literackich i czytelniczych.
Niekończący się spór
Od kilku dni toczy się dyskusja wokół jubileuszowej wystawy pokazywanej w Bundestagu pt. „Polen und Deutsche – die Geschichten des Dialogs/Polacy i Niemcy – Historie dialogu”. Przebieg dyskusji postanowiłem udokumentować. Pojawiły się także głosy, że sprawy by rzekomo nie było, gdyby nie mój tekst na blogu sprzed kilku dni (który miał mieć tak potężną moc sprawczą…). Pozwolę więc sobie moje stanowisko wzmocnić dodatkowymi argumentami. Nadal podtrzymuję zdanie, że wystawa nie odpowiada tytułowi, jest niespójna oraz zawiera błędy merytoryczne. Można odnieść wrażenie, że zrobiono ją pospiesznie, bez gruntowanego przemyślenia, w dodatku nie konsultowano jej z historykami polskimi (czy niemieckimi). Aktualności nie traci też pytanie, co rzeczywiście osiągnęliśmy w ostatnich 25 latach, że nie jesteśmy w stanie zorganizować wspólnej, polsko-niemieckiej wystawy jubileuszowej, szeroko dostępnej dla publiczności w obu krajach, obudowanej publikacjami i programem różnych imprez? Takie przedsięwzięcie byłoby właściwym podsumowaniem polsko-niemieckiego dialogu, które to słowo tak chętnie odmieniamy przez wszystkie przypadki.
Pożegnanie
Wraz z prof. Markiem Zyburą uczestniczyłem w pogrzebie wybitnego tłumacza literatury polskiej, wielkiej postaci polsko-niemieckiego dialogu, Karla Dedeciusa. Żegnała Go rodzina, przedstawiciele władz i różnych instytucji niemieckich i polskich, wielkie grono przyjaciół i znajomych. Uczniowie z łódzkiego gimnazjum Jego imienia wzięli udział w uroczystości ze sztandarem swej szkoły. Wśród mówców znaleźli się m. in. Rita Süssmuth oraz Adam Zagajewski, żegnający Zmarłego w sposób bardzo wzruszający.
Kanon tłumacza
Jednym z tekstów Karla Dedeciusa, wybitnego tłumacza literatury polskiej, jest „Kanon tłumacza w trzynastu zdaniach“. W lakonicznej formie oddaje on to, co innym autorom zajmuje wiele stron. Ten trudno dostępny tekst wart jest upowszechnienia. Może zainspiruje początkujących tłumaczy, a doświadczonym pozwoli spojrzeć analitycznie na dotychczasowe dokonania? Poniżej 13 rad mistrza przekładu.
Karl Dedecius (1921-2016)
„Dialogujący poeta”, „’agent’ literatury polskiej w Niemczech”, „ambasador kultury polskiej”, “wędrowiec między kulturą polską i niemiecką” – to tylko niektóre określenia, jakie nadano wybitnemu tłumaczowi, urodzonemu w przedwojennej Łodzi Karlowi Dedeciusowi. Jego kilkudziesięcioletnia praca to jak kopernikański przewrót w polsko-niemieckim kosmosie literackim. Wydana przez Dedeciusa „Biblioteka Polska” i „Panorama literatury polskiej” na trwałe weszły do obiegu i są chlubą bibliotek niejednego niemieckiego inteligenta.