Tym razem wybór motywu był bardzo prosty. Jest to wspomnienie z ubiegłorocznej wyprawy do Wiecznego Miasta. Marmurowa figura Dobrego Pasterza fascynuje od wieków. Jest też niemałym wyzwaniem fotograficznym (różny układ świateł, nieciekawe tło). Czytelnikom bloga życzę spokojnych i radosnych Świąt, ciekawych rozmów, niekoniecznie o bieżącej polityce, „połknięcia“ zaległych lektur i dużo spacerów!