Każdy workflow potrzebuje narzędzi, które pełnią różne funkcje. Kompletuje się je nieraz przez lata. Jakie programy z tych, którymi się najcześciej posługuję, wymienić? Które warte są szczególnego potraktowania w 2018 roku? Większość z nich działa w tzw. tle, praktycznie nie zauważam ich w codziennej pracy. Czy nie takie powinny być narzędzia?
Konieczne uzupełnienie
Istnieje dużo programów, które usprawniają naszą codzienną pracę. Warto poświęcić im więcej uwagi. Dzięki nim możemy skoncentrować się na właściwej pracy, realizacji naszych głównych zadań. Większość z tych programów działa w tle, nie musimy się nimi interesować. Mój przegląd podzieliłem na kilka kategorii.
Drag and Drop
Ile razy musieliśmy przerywać właściwą pracę, by skopiować z jednego miejsca na drugie plik, zdjęcie czy link. Rodzaj schowka, gdzie możemy wszystkie te elementy umieścić, pełni Yoink. Ten niewielki program bardzo ułatwia pracę w czasie przenoszenia plików o różnych formatach (działa na zasadzie Drag and Drop).
Automatyzacja
Wiele działań stale powtarzamy w czasie pisania tekstów. Zajmuje to dodatkowo czas. Te działania można zautomatyzować, stworzyć system skrótów i / lub odsyłaczy do stale powtarzanych działań (PopClip i TextExpander). Nie zawsze pamiętamy o usuwaniu kopii zapasowych. Pomocą w tym jest m.in. Hazel. Program ten posiada także wiele innych ważnych funkcji, np. z jego pomocą możemy automatycznie przesuwać pliki do wskazanych katalogów itd.
Dzielenie ekranu
Ważną częścią pracy z tekstem jest możliwość dzielenia ekranu. Wprawdzie kolejna odsłona systemu operacyjnego mac osx umożliwia to działanie, jednak przyzwyczajenie wzięło górę. Korzystam z jednego z dwóch programów (DoublePane i Magnet). Rozrzucone pliki na ekranie głównym komputera zasłoni w czasie prezentacji Desktop Curtain. Czasami zmuszeni jesteśmy pracować na dwóch ekranach. Bezproblemowe połączenie ekranu komputera z ipadem umożliwia Duet.
Szukanie
Znalezienie czegokolwiek na dysku komputera stanowi nieraz wielkie wyzwanie. Od lat korzystam z bardzo dobrego rozwiązania. Jest nim program Alfred3 (także z pomocą tego programu można zautomatyzować nasze działania).
Czyszczenie
Z biegiem czasu gromadzi się na naszym dysku dużo tzw. śmiecia elektronicznego. Mimo iż wydaje nam się, że usunęliśmy wszystkie komponenty niechcianego programu, jakieś elementy zawsze zostaną. Sprawdzoną metodą jest użycie programu CleanMyMac. Regularne włączenie tego programu zwiększa efektywność pracy naszego komputera i stabilizuje go. Pozostałymi programami są Bartender 3 oraz TextSoap. Pierwszy robi porządek z naszą listwą z programami, drugi czyści teksty z formatowania.
Koncentracja
Coraz więcej rzeczy przyczynia się do rozpraszania naszej uwagi. By skoncentrować się na właściwej pracy, musiałem ograniczyć korzystanie z poczty elektronicznej. Podobnie jest z mediami społecznościowymi. Można temu zaradzić korzystając z różnych programów, ich liczba wzrasta z roku na rok, co potwierdza tylko wyzwania, przed którymi stoimy. Warto skorzystać z Focus, VitaminR-3 i / lub ZenTimer. Z dużą ostrożnością należy podchodzić do Flowstate. Jeśli nie napiszemy tekstu w ustalonym terminie, zniknie z ekranu, nasza praca pójdzie na marne. Dobrym miernikiem czasu, który spędzamy przed ekranem, jest Qbserve. Dzięki temu programowi możemy dokonać krytycznej analizy, a w razie konieczności zmienić nasze przyzwyczajenia.