Przemówienie kanclerz Niemiec, Angeli Merkel podczas wizyty w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau przejdzie do historii1. Padły w nim ważne słowa, które nie ograniczyły się do przeszłości, lecz wskazały także kierunki działań na przyszłość. Czy wezwanie do aktywnej pracy nad pamięcią spotka się z pozytywnym odzewem w Niemczech, zależy od determinacji niemieckich polityków, ale także i niemieckiego społeczeństwa.
(więcej…)
Historia w polskiej przestrzeni publicznej
Od dłuższego czasu obserwujemy w Polsce w przestrzeni publicznej intensywną obecność problematyki historycznej, zwłaszcza odnoszącej się do XX w. Praktycznie nie ma dnia, by w mediach nie przypomniano jakiegoś wydarzenia czy postaci. Na głównych ulicach, czy w centralnych punktach miast montowane są czasowe wystawy. Nie tyle uzupełniają one stałe elementy upamiętnień historii, co wręcz je dublują lub nad nimi dominują formą, nierzadko krzykliwością przekazu.
Święto Niepodległości. Kilka uwag
Najważniejszym wydarzeniem XX w. dla dziejów narodu polskiego było bez wątpienia odzyskanie niepodległości. Zanurzeni w bieżącej polityce, w rozliczaniu najnowszej historii często zapominamy o znaczeniu jesieni 1918 r. Przecież data naszego święta narodowego – 11 listopada – jest datą umowną, ugruntowaną w kalendarzu obchodów publicznych dopiero w latach 30. Mówiąc zatem o odzyskaniu niepodległości nie mamy na myśli wydarzeń zamkniętym w konkretnym dniu.
Potrzeba nowej narracji
Pierwsze dni listopada co roku poświęcamy na odwiedziny cmentarzy. Zapalamy znicze na grobach naszych bliskich, a jeśli nie jest to możliwe, bo są one daleko lub bliscy nie mają mogił, stawiamy je przy cmentarnych krzyżach. Polskie groby rozsiane są po całym świecie. Dotarcie do wszystkich nie jest możliwe. Często zdane są na opiekę obcych czy na sporadyczne akcje pielęgnacyjne organizowane z kraju. Zwykle jednak pozostają opuszczone, ulegając stopniowej destrukcji. Natomiast na terenie dzisiejszej Polski znajdowały się tysiące nekropolii należących do przedstawicieli innych narodów i wyznań. Na Ziemiach Zachodnich i Północnych były to przede wszystkim cmentarze niemieckie. Do naszych czasów przetrwały nieliczne. Większość zniszczono celowo lub dokonał tego upływający czas i brak opieki. Czy nasza obecna wrażliwość na ten aspekt materialnego dziedzictwa jest inna niż przed 1989 r.? Stosunek do tych obcych mogił wiele o nas może powiedzieć.
Do kogo należy historia?
Wertując książki o dziejach Wrocławia, często zadaję sobie tytułowe pytanie. Tylko z pozoru może się wydać banalne. Wielu odpowie, że do obecnych mieszkańców, to w końcu oni tworzą jego teraźniejszość. Ale czy tak faktycznie jest? Czy historia jako część dziedzictwa miasta należy do obecnych mieszkańców? Czy chcą jej jako pewnej całości? A co zrobić z historią ich poprzedników? Wrocław ma tysiącletnią historię pełną dramatycznych zwrotów. W jego dziejach są jasne i ciemne strony historii. Jak traktować te ostatnie? Jakie mają, a jakie winny mieć miejsce w pamięci wrocławian? Przypadek obozu koncentracyjnego na Tarnogaju i pamięci o nim jest dobrym przykładem problemów z historią. (więcej…)