Zapomniany świadek historii?
Do księgarni przed świętami dotarł tom studiów i materiałów poświęconych Józefowi Mackiewiczowi (1902-1985), zapomnianemu dziś pisarzowi emigracyjnemu, przekonanemu antykomuniście. Jego redaktorami są Marek Zybura oraz piszący te słowa. Zamieszczono w nim teksty autorów polskich i niemieckich, które przybliżają postać Mackiewicza, jego twórczość i recepcję w Niemczech.
O konieczności zmiany paradygmatu w stosunkach polsko-niemieckich
Na początek krótkie wyjaśnienie. Poniższy tekst początkowo zamieściłem po niemiecku. Dedykowałem go jednemu z niemieckich przyjaciół Hansowi Golombkowi. Przed kilku dniami odebrał on w Ambasadzie RP w Berlinie odznaczenie resortowe Ministerstwa Spraw Zagranicznych \”Bene Merito\”. Odznaczenie to przyznaje się obywatelom polskim i obcokrajowcom za szczególne zasługi dla poprawy wizerunku Polski zagranicą. Na próbę niektórych czytelników zamieszczam tłumaczenie tego tekstu. Liczę, że zwłaszcza ostatnia część może być interesująca. Ciekaw jestem reakcji.
Um ein neues Paradigma in den deutsch-polnischen Beziehungen
Heute wird in der polnischen Botschaft unser Freund, der langjährige Leiter der Vertretung des DAAD in Warschau und zuletzt Referatsleiter Ostmitteleuropa beim DAAD, Hans Golombek, die Ehrenmedaille „Bene Merito” des polnischen Außenministers Radosław Sikorski bekommen. Sie wird an polnische Staatsbürger und Ausländer für besondere Verdienste verliehen. Anlässlich der Auszeichnung ist mein Kollege Prof. Marek Zybura um die Laudatio und ich um die Übernahme eines Kurzreferates über die aktuellen Fragen der deutsch-polnischen Beziehungen gebeten worden. Diesen Wunsch sind wir gerne nachgegangen. Meinen Text finden Sie unten. Der Titel lautet: „Um ein neues Paradigma in den deutsch-polnischen Beziehungen”.
„Cmentarz można zburzyć – pamięci nie sposób”
W tych dniach tłumnie odwiedzamy cmentarze. Jesteśmy nie tylko na grobach naszych bliskich, przyjaciół, ale i zatrzymujemy się na chwilę przy wielu innych. Są wśród nich mogiły opuszczone, są także groby dla nas wyjątkowe, z jakiegoś powodu zapamiętane. Cmentarz św. Wawrzyńca we Wrocławiu przy ul. Bujwida jest dla mnie wyjątkowym miejscem. Zachował się na nim grób zapomnianego niemieckiego pisarza, Paula Kellera (1873-1932). Zawsze zapalam tu znicz. Grób pisarza jest w dobrym stanie. Nad spowitą bluszczem mogiłą góruje drewniany, rzeźbiony krzyż. Stojący w cieniu wysokich drzew jest jednym z niewielu zachowanych niemieckich grobów w całym Wrocławiu. Od kilku lat nieistniejące mogiły i nekropolie upamiętnia Pomnik Wspólnej Pamięci przy ul. Grabiszyńskiej.