Wkrótce będziemy obchodzić setną rocznicę odzyskania niepodległości. W szkołach uczniowie już teraz głowią się nad okolicznościowymi wypracowaniami. Jedno z nich trafiło do moich rąk. Rzecz warta lektury, bo przecież takie będą rzeczypospolite, jak ich młodzieży chowanie…
Karl Dedecius (1921-2016)
„Dialogujący poeta”, „’agent’ literatury polskiej w Niemczech”, „ambasador kultury polskiej”, “wędrowiec między kulturą polską i niemiecką” – to tylko niektóre określenia, jakie nadano wybitnemu tłumaczowi, urodzonemu w przedwojennej Łodzi Karlowi Dedeciusowi. Jego kilkudziesięcioletnia praca to jak kopernikański przewrót w polsko-niemieckim kosmosie literackim. Wydana przez Dedeciusa „Biblioteka Polska” i „Panorama literatury polskiej” na trwałe weszły do obiegu i są chlubą bibliotek niejednego niemieckiego inteligenta.
Po prostu Dedecius
\”Dialogujący poeta\”, \”\’agent\’ literatury polskiej w Niemczech\”, \”ambasador kultury polskiej\” – to tylko niektóre określenia, jakie nadano wybitnemu tłumaczowi literatury polskiej, Niemcowi urodzonemu w przedwojennej Łodzi Karlowi Dedeciusowi. Można zaryzykować tezę, że – to co Kopernikowi udało się uczynić rewolucyjnego w naukach ścisłych – Dedecius dokonał w relacjach polsko-niemieckich, zwłaszcza w aspekcie przybliżania Niemcom kultury i literatury polskiej. Wydana przez niego \”Biblioteka Polska\” i \”Panorama literatury polskiej\” na trwałe weszły do niemieckiego obiegu i są chlubą biblioteki niejednego niemieckiego inteligenta. Dedecius tłumacz, wędrowiec między kulturą polską i niemiecką, ambasador polskiej twórczości w Niemczech.