Obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości wkraczają w kolejną fazę. W przestrzeni publicznej pojawiają się różne wizualizacje, które mają nawiązywać do tej rocznicy. Wrocław nie jest wyjątkiem. Na budynku urzędu wojewódzkiego zawieszono już kilka miesięcy temu baner, na którym przypomniano m.in. twórców państwa polskiego. Przed kilkoma tygodniami na budynku archiwum IPN odsłonięto natomiast mural pt. „Pokolenia niepodległej“1. Zrezygnowano z przypomnienia konkretnych postaci, by przybliżyć różne generacje Polaków w całym stuleciu. Wskazano też na centralne daty, które mają być kluczowe dla zrozumienia „wieku skrajności“. (więcej…)
Ein Dialog der Gehörlosen?
Ist das Gefühl der Irritation und Sinnlosigkeit erforderlich? In diesem Jahr feiern Deutschland und Polen den 25. Jahrestag der Unterzeichnung des deutsch-polnischen Nachbarschaftsvertrages. Aus diesem Anlass wurden zahlreiche Veranstaltungen vorgesehen. Es entstand eine Internetseite, die als Plattform für den Meinungs- und Informationsaustausch dienen sollte. Von diesen Plänen ist jedoch wenig übrig geblieben. Der Regierungswechsel in Polen hat die Pläne automatisch rückgängig gemacht, als ob es sich plötzlich herausgestellt hat, dass es nichts gebe, was man feiern oder worüber man sprechen könnte. Es entsteht der Eindruck, dass beide Seiten, sowohl die polnische als auch die deutsche, in dieser Hinsicht nicht gemeinsam, sondern nebeneinander handeln. Am 31. Mai wurde im Bundestag eine polnische Ausstellung eröffnet, die den deutsch-polnischen Beziehungen “Polen und Deutsche. Geschichten eines Dialogs” gewidmet ist. Wie sieht jener Dialog in dieser Auffassung aus? Haben wir schon mit der “neuen Narration” zu tun?
Polski widoczny znak w Berlinie
Nowy polski rząd nie bardzo potrafi lub nie chce znaleźć wspólnych tematów w rozmowach z niemieckim partnerem. Minęło kilka miesięcy od przejęcia władzy przez PiS i po ogólnych deklaracjach utrzymania dobrych stosunków, niczego konkretnego nie zaproponowano. Pogorszyła się za to atmosfera w relacjach, tu i tam odgrzebano antyniemieckie resentymenty, a za Odrą wezbrała fala krytycznych komentarzy o rządach PiS.