Wakacje można spędzać na różne sposoby. Jedni wolą zgiełk plaży czy zadeptanych górskich szklaków. Inni szukają spokoju i ciszy w jakimś leśnym przysiółku, w miejscach nie polecanych przez celebrytów i gwiazdy „jutubów“. Od dobrych kilku lat preferujemy tzw. aktywny wypoczynek. Mało leżenia, sporo chodzenia. Staramy się głębiej poznawać miejsca, w których spędzamy urlop. W tym roku powodowani tęsknotą za ciepłym morzem wyruszyliśmy do Ligurii. Plaża na przemian z marszem po okolicy. W planie mamy kilka tras wędrówkowych, jedną z nich już zaliczyliśmy. Przepiękne widoki, niemal bezludne szlaki. Na rozgrzewkę wybraliśmy malowniczy spacer z Riva Trigoso do Sestri Levante.
Przy dźwiękach cykad
P