Dzieje NRD nie cieszyły się nigdy (i nadal nie cieszą) znaczącym zainteresowaniem polskich historyków. Do 1989 r. badanie tej problematyki stało pod znakiem ograniczeń politycznych, po zjednoczeniu Niemiec dzieje NRD jednak nie awansowały specjalnie w hierarchii tematów. Pewne ożywienie wywoływała tylko STASI i jej kontakty z SB. Inne polsko-niemieckie tematy zdominowały wtedy nasze badania. Zwykle należały one do kręgu spraw przemilczanych bądź jednostronnie wcześniej poruszanych, jak problem przymusowych migracji, mniejszość niemiecka, niemieckie dziedzictwo na Ziemiach Zachodnich i Północnych po 1945 r.
Kogo interesuje jeszcze historia NRD?
K