Już dawno nie miałem takich trudności z napisaniem kolejnego wpisu o relacjach polsko-niemieckich. Każdą z wersji wstępnych skreślałem, pisałem kolejną. Nie jest to wynik jakiegoś zmęczenia czy braku pomysłów. Po raz pierwszy od wielu lat czuję duży niesmak, jestem bezradny wobec tzw. Holzhammermethode w polityce niemieckiej Warszawy, czyli tępą i krótkowzroczną, niezwykle uproszczoną polityką wbijania młotkiem wybranych treści. Do czego taka metoda prowadzi, śpiewał przed laty zespół Pink Floyd. Polecam teledysk dostępny w sieci.
„Holzhammermethode” w natarciu
&