Wczoraj we wrocławskim ratuszu odsłonięto wystawę „Pojednanie / Versöhnung in progress“. Jest to wspólne polsko-niemieckie przedsięwzięcie, w którym uczestniczą Maximilian-Kolbe-Stiftung oraz Ośrodek „Pamięć i Przyszłość“. Pomysłodawcami projektu były Konferencje Episkopatu Polski i Niemiec, które w ten sposób postanowiły upamiętnić 50. rocznicę ogłoszenia listu biskupów polskich do hierarchów niemieckiego Kościoła katolickiego. Wystawa przypomina różne aspekty relacji polsko-niemieckich po 1945 r. i złożoną drogę do pojednania między dwoma narodami. Ważną rolę w tym dziele odegrały właśnie Kościoły katolickie obu krajów. Otwarciu wystawy towarzyszyły różne imprezy popularyzujące wiedzę o inicjatywie polskich biskupów. Ten wyjątkowy dzień we Wrocławiu, poświęcony refleksji nad przyczynami wrogości między narodami i metodom jej przezwyciężania, zakończył się jednak – bez żadnego związku z intencjami twórców wystawy – nieprzyjemnym zgrzytem. Była nim wieczorna demonstracja zorganizowana przez Obóz Narodowo-Radykalny i Młodzież Wszechpolską właśnie przed wrocławskim ratuszem. Wykrzyczano tam słowa, które były nie tylko zaprzeczeniem przesłania biskupów sprzed pół wieku, ale w ogóle ludzkich wartości. Spalenie kukły przedstawiającej Żyda wywołało najgorsze skojarzenia historyczne. Z czym więc ma być kojarzone nasze miasto, z jakim obrazem i przesłaniem?
Strategiczne partnerstwo polsko-niemieckie
W ostatnich dniach doszło do kumulacji konferencji i dyskusji poświęconych problematyce polsko-niemieckiej. Druga połowa roku obfituje w ważne rocznice związane ze współczesnymi relacjami między naszymi krajami: na 14 listopada przypadła 25. rocznica podpisania układu granicznego między Polską a RFN (1990), jutro będziemy obchodzić 50. rocznicę listu biskupów polskich do biskupów niemieckich (1965), natomiast 7 grudnia 45. rocznicę przełomowej wizyty kanclerza RFN W. Brandta (1970). Uczestnicząc w różnych spotkaniach, musiałem zaniedbać nieco wpisy na blogu. Ponieważ udzieliłem kilka wywiadów związanych z tym tematem, pomyślałem, że niektóre z nich – za zgodą redakcji – mogę udostępnić moim czytelnikom. Stąd moja dzisiejsza propozycja krótkiej lektury – wywiad dla Deutsche Welle, który przeprowadziła Barbara Cöllen. Poświęciłem go aktualnym problemom relacji polsko-niemieckich i wyzwaniom, jakie stoją przed naszymi krajami w Europie. Wymagają one ściślejszego współdziałania w ramach partnerstwa strategocznego. Czy do niego dojdzie w nowej konstelacji politycznej, zobaczymy, choć niewątpliwie byłoby ono korzystne dla obu stron.
Polska-Niemcy. Lektury (nad-)obowiązkowe?
Jak dyskutować o relacjach polsko-niemieckich? Jak je oceniać? Na to z pozoru banalne pytanie odpowiedź nie jest łatwa. Oczywiście, można wskazać najważniejsze daty i związane z nimi wydarzenia. Czy takie kalendarium odda jednak złożoność tych relacji? Można też wymienić po obu stronach kluczowe postacie, które znacząco wpłynęły na kształt dwustronnych stosunków. Można dokonywać również bilansu obecnego stanu, nie tracąc z oczu punktu wyjścia w czasach współczesnych. Takie sposoby podejścia do tematu są często stosowane, ale nie oddają całego bogactwa polsko-niemieckich kontaktów. Stawiając sobie taki cel, warto też odwoływać się do tekstów źródłowych, m. in. polskich autorów. Nierzadko są oni dziś już zapomniani, ale ich utwory zadziwiająco często wykazują aktualność. A dzięki temu moga stać się zaczynem dyskusji.