Chiavenna, miejscowość oddalona ok. 25 km od jeziora Como, nie zwróciła dotąd naszej szczególnej uwagi. Po raz pierwszy przejechaliśmy przez nią w drodze do Menaggio trzy lata temu. Potraktowaliśmy ją jak jedną z wielu mijanych miejscowości. Po raz drugiu usłyszeliśmy o niej w okolicznościach gastronomicznych. W czasie biwaku w schronisku Alp de Volt Antonietta przygotowała przepyszne żeberka na kamiennej płycie zastępującej tam grill. Okazało się, że specjalnie obrobiony kamień pochodził z Chiavenny. Zajrzeliśmy do przewodnika. Okazało się, że miejscowość znana jest z wyrobów z kamienia oraz pobliskiego wodospadu. Postanowiliśmy urządzić sobie mały wypad na północ, jednak z powodu zmiennej pogody udało się to dopiero dzisiaj. Wycieczkę odbyliśmy w miłym towarzystwie naszych gospodarzy, którzy bardzo lubią Chiavennę. Zwiedzić ją jest z pewnością warto, choć trzeba zaplanować sobie więcej czasu niż my mieliśmy do dyspozycji.
Olbrzym
O