Fotografia wpływa na nas w sposób bezpośredni, narzuca postrzeganie otoczenia, zaszczepia na zawsze pewne obrazy. Mimo upływu lat i zmian technologicznych, medium to nadal cieszy się wielkim zainteresowaniem, fascynuje i ciągle inspiruje różne działania artystyczne. W 2005 roku w Gdańsku w sąsiedztwie historycznego budynku Poczty Polskiej zrealizowano ciekawą instalację artystyczną. Jej autorami byli Dagna Anna Zielińska i Wojciech Narloch, a punktem wyjścia historyczne zdjęcie, jedno z przedstawień ikonicznych początku II wojny światowej.
Poczucie bezradności i irytacji
W ostatnich dniach nie zamieściłem żadnego nowego tekstu na blogu. Nie miałem ochoty zabierać głosu na tematy, które najpierw wywołują irytację, a zaraz potem uczucie bezsilności. Zastanawiam się, czy pisanie polemik, podpisywanie kolejnych listów protestacyjnych ma w ogóle sens. Działania państwa na polu polityki historycznej nabrały ostatnio tempa. Na naszych oczach następuje przewartościowanie dotychczasowych ustaleń historyków, pojawiają się nowi pseudohistoryczni „znachorzy“, którzy przekonują, że posiedli wszelki monopol na prawdę historyczną. Bo im się tak wydaje, bo „posiadają“ taką wiedzę… Na szczęście są już wakacje, można choć na chwilę oderwać się od bieżących spraw, nabrać oddechu i naładować baterie.
O wyższości nauk
Zaletą szkół letnich jest to, że – oprócz programu obowiązkowego – jest dużo czasu na tzw. prace własne. Można je spożytkować w różny sposób. Nie jest to mój pierwszy pobyt nad Sekwaną, chodzę więc po starych ścieżkach, ale też trochę wytyczam nowe. Po raz kolejny mieliśmy okazję zwiedzać miasto z prof. Michaelem Wernernem. To prawdziwy znawca Paryża, zwłaszcza jego części zapoznanych i śladów historii trudno już czytelnych. Podczas ostatniego spaceru jednym z tematów były uniwersytety. Wiele stuleci tradycji, duma i chwała, ale też konserwatyzm i długo pielęgnowana hierarchia nauk. Interdyscyplinarne podejście jest stosunkowo świeżej daty. Pomniki na głównym dziedzińcu Sorbony oddają miarę ważności, którą niegdyś stosowano.
Paryż bez kibiców?
W kraju pewnie wszyscy siedzą przed telewizorami. Trwa mecz Francja – Islandia. Niestety, zmagań obu drużyn nie mogę obserwować. W hotelu wprawdzie jest telewizor, jednak brak jest programu z transmisją meczu! Wcześniej szukałem bezskutecznie strefy kibica. Gdzie jestem? Dlaczego to takie dziwne? Od kilku godzin znajduję się w samym centrum Paryża. Może to tylko moje przelotne wrażenie, ale nie czuć tutaj piłkarskiego święta, Paryż może trochę rozleniwiony, skąpany w deszczu…
Forum Brandta
Oferta muzealna Berlina jest przebogata. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, w tym i zainteresowani historią XX w. Od kilku lat w samym centrum stolicy Niemiec, na Unter den Linden, pokazywana jest stała wystawa poświęcona byłemu burmistrzowi miasta (Zachodniego Berlina) i późniejszemu kanclerzowi RFN, Willy’emu Brandtowi. Jej organizatorem jest Fundacja jego imienia. Wielkoformatowe zdjęcie z klęczącym w Warszawie w grudniu 1970 r. kanclerzem umieszczono w witrynie od strony stale pełnej przechodniów ulicy.