Ślęża, najwyższe wzniesienie niedaleko Wrocławia, to znany punkt, jedna z ikon turystycznych naszego regionu. Nie pamiętam, ile razy w przeszłości zdobywałem tą górę. W szkole był to wyśmienity cel wędrówek, także potem wracałem tam z dużą przyjemnścią. Od trzech lat organizujemy jednodniowy rajd dla studentów z okazji rozpoczęcia nowego roku akademickiego. Idąc na Ślężę, wybieramy za każdym razem inną trasę. Ich wielość, zróżnicowanie trudności, bogactwo wrażeń po drodze nadal mogą zaskakiwać. W ubiegłym roku dotarlimy na szczyt, korzystając ze starego niemieckiego szlaku. W tym roku wędrówkę rozpoczęlimy od zwiedzenia Hans Ernst von Luettwitz, potem częściowo poszlimy szlakiem niebieskim, a częściowo dawnym niemieckim (podobnie jak szlak z ubiegłego roku, tak i ten nie jest obecnie oznaczony).
Śląskie życia obrazki
Z pewnym opóźnieniem dotarł do mnie ostatni, 11 tom „Śląskich życia obrazków” (Schlesische Lebensbilder), prestiżowego wydawnictwa niemieckiego poświęconego wybranym biografiom osób związanych ze Śląskiem. Od ponad 90 lat wydaje je Historyczna Komisja Śląska. Tom ostatni ukazał się w 2012 r., jego redaktorem jest znany i ceniony badacz Śląska, szef jednej z niewielu katedr w Niemczech poświęconych tej problematyce, prof. Joachim Bahlcke ze Stuttgartu. W porównaniu z poprzednikami obecny tom ma wyraźnie większą objętość (w sumie ponad 600 stron). Każdy z 47 esejów biograficznych opatrzono ilustracją – podobizną bohatera, albo – jeśli taka się nie zachowała do naszych czasów – wizerunkiem z epoki, związanym z bohahterem tekstu (pieczęć, nagrobek, kart tytułowa dzieła, list lub podpis. Tom, w którego powstanie zaangażowani byli autorzy z Niemiec, Polski i Czech, wydatnie uzupełnia panteon ważnych postaci z dziejów Śląska.