Kilka tygodni temu pisałem o problemach finansowych wystawy poświęconej losom robotników przymusowych w III Rzeszy, także polskich. Z pełnym przekonaniem przyłączyłem się do głosów wspierających inicjatywę utrzymania tej wystawy. Podobnie zareagowało wiele innych osób. Przed kilkoma dniami otrzymałem informację, że wysiłki te zakończyły się sukcesem. Ile jest jednak jeszcze takich wystaw, które czekają na wsparcie, choćby na pamięć o nich? W przyszłym roku będziemy obchodzić 75-lecie wybuchu II wojny światowej. Bardzo potrzeby jest wykaz wystaw w Niemczech związanych z tym wydarzeniem. Zapraszam do współpracy.
Komputerowe porządki
Hallo, Partner! Ein Geschenk aus Wroclaw / Breslau
Auf der Höhe der Debatte um das „Zentrum gegen Vertreibungen„, das in Berlin die deutschen Opfer der Vertreibung gedenken soll, veröffentlichte der bekannte deutsche Zeichner Walter Hanel eine Karikatur, die zum Nach- bzw. Umdenken anregt. Auf einer deutsch-polnischen Brücke stehen zwei Gestalten. Der deutsche Michael hält ein grosses Haus mit der Aufschrift „Zentrum gegen Vertreibungen” in der Hand. Auf der anderen Seite steht ein Pole und schaut nicht mal in seine Richtung. Unter der Last des deutschen Geschenkes beginnt die Brücke in der Mitte zu bröckeln. Der Deutsche will den Polen mit der Aufforderung „Hallo, Partner!“ noch umstimmen, aber erfolglos. Die Karikatur zeigte, wie brüchig die Beziehungen zwischen den beiden Nachbarländern noch waren und die Geschichte zum Abbruch der Kontakte hätte führen können.
Blogowa filozofia
Dni świąteczne pozwalają na sięgnięcie po książki, które się kupiło jakiś czas temu, ale z różnych powodów, najczęściej braku czasu, odłożyło się na później. O moim biurku i jego otoczeniu wolę nie pisać, sterty nieprzeczytanych książek piętrzą się wokół od miesięcy. Coraz częściej kupuję także książki elektroniczne. Nie zabierają miejsca, można do nich sięgnąć w każdej chwili. Wczoraj przeczytałem książkę spoza tzw. branży. Nie będzie w tym wpisie nic o zawiłościach relacji polsko-niemieckich, problemach pamięci i jej wyrażania w przestrzeni publicznej itp. Autorem książki jest bloger, Tomek Tomczyk. Jej zawartość trafnie streścił w trzech użytych w tytule słowach: pisz, kreuj, zarabiaj. Książkę przeczytałem jednym tchem. Lektura ciekawa i pożyteczna. Nawet osoby niewiele mające do czynienia na co dzień z blogiem, dowiedzą się wiele o elektronicznym świecie, bardziej obeznani znajdą kilka pomysłów na stworzenie własnego bloga lub ulepszenie już istniejącego. Być może lektura zachęci ich też do wykorzystania bloga w kontaktach biznesowych, a z pewnością uwrażliwi ich na tego typu kontakty.